17 z 152
Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia...
fot. Michał Szmyd

Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia spotkało się w poniedziałek w bydgoskim centrum kongresowym Opery Nova.

Przyjechali na tradycyjne już spotkanie, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Jarosław Gamszej, kolekcjoner polonijnych pamiątek i organizator spotkań żużlowców sprzed lat.

W pierwszych dwóch edycjach (lata 2015 i 2016) w restauracji „Maestra” w Operze Nova pojawiali się byli zawodnicy bydgoskiego klubu. Rok temu dołączyli do nich byli działacze, trenerzy, mechanicy, a nawet lekarze klubu ze Sportowej 2.

W tym roku impreza zgromadziła nie tylko byłych jeźdźców Polonii, ale też toruńskiego Apatora. - Z roku na rok staram się coś urozmaicać, zmieniać formułę. Poza tym, przed laty nie było gal dla żużlowców. Chcę im to teraz wynagrodzić, uhonorować ich w godny sposób - opowiadał Jarosław Gamszej.

Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „Derby Pomorza 2018”. Stawiło się na niej około 250 osób.

Oprawa wydarzenia była niczym z wielkiej premiery filmowej: żużlowcy wchodzili na scenę po czerwonym dywanie, była specjalna ścianka do zdjęć. Pojawiły się ponadto dwie 4-metrowe figury Oscarów, każda przyodziana w barwy Polonii i Apatora. Wyświetlony został też zostanie specjalny film z historią derbowych spotkań.

Od żużlowców Polonii Gamszej dostał w prezencie plastron z numerem 1 i swoim nazwiskiem.

18 z 152
Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia...
fot. Michał Szmyd

Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia spotkało się w poniedziałek w bydgoskim centrum kongresowym Opery Nova.

Przyjechali na tradycyjne już spotkanie, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Jarosław Gamszej, kolekcjoner polonijnych pamiątek i organizator spotkań żużlowców sprzed lat.

W pierwszych dwóch edycjach (lata 2015 i 2016) w restauracji „Maestra” w Operze Nova pojawiali się byli zawodnicy bydgoskiego klubu. Rok temu dołączyli do nich byli działacze, trenerzy, mechanicy, a nawet lekarze klubu ze Sportowej 2.

W tym roku impreza zgromadziła nie tylko byłych jeźdźców Polonii, ale też toruńskiego Apatora. - Z roku na rok staram się coś urozmaicać, zmieniać formułę. Poza tym, przed laty nie było gal dla żużlowców. Chcę im to teraz wynagrodzić, uhonorować ich w godny sposób - opowiadał Jarosław Gamszej.

Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „Derby Pomorza 2018”. Stawiło się na niej około 250 osób.

Oprawa wydarzenia była niczym z wielkiej premiery filmowej: żużlowcy wchodzili na scenę po czerwonym dywanie, była specjalna ścianka do zdjęć. Pojawiły się ponadto dwie 4-metrowe figury Oscarów, każda przyodziana w barwy Polonii i Apatora. Wyświetlony został też zostanie specjalny film z historią derbowych spotkań.

Od żużlowców Polonii Gamszej dostał w prezencie plastron z numerem 1 i swoim nazwiskiem.

19 z 152
Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia...
fot. Michał Szmyd

Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia spotkało się w poniedziałek w bydgoskim centrum kongresowym Opery Nova.

Przyjechali na tradycyjne już spotkanie, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Jarosław Gamszej, kolekcjoner polonijnych pamiątek i organizator spotkań żużlowców sprzed lat.

W pierwszych dwóch edycjach (lata 2015 i 2016) w restauracji „Maestra” w Operze Nova pojawiali się byli zawodnicy bydgoskiego klubu. Rok temu dołączyli do nich byli działacze, trenerzy, mechanicy, a nawet lekarze klubu ze Sportowej 2.

W tym roku impreza zgromadziła nie tylko byłych jeźdźców Polonii, ale też toruńskiego Apatora. - Z roku na rok staram się coś urozmaicać, zmieniać formułę. Poza tym, przed laty nie było gal dla żużlowców. Chcę im to teraz wynagrodzić, uhonorować ich w godny sposób - opowiadał Jarosław Gamszej.

Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „Derby Pomorza 2018”. Stawiło się na niej około 250 osób.

Oprawa wydarzenia była niczym z wielkiej premiery filmowej: żużlowcy wchodzili na scenę po czerwonym dywanie, była specjalna ścianka do zdjęć. Pojawiły się ponadto dwie 4-metrowe figury Oscarów, każda przyodziana w barwy Polonii i Apatora. Wyświetlony został też zostanie specjalny film z historią derbowych spotkań.

Od żużlowców Polonii Gamszej dostał w prezencie plastron z numerem 1 i swoim nazwiskiem.

20 z 152
Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia...
fot. Michał Szmyd

Ponad czterdziestu byłych żużlowców z Bydgoszczy i Torunia spotkało się w poniedziałek w bydgoskim centrum kongresowym Opery Nova.

Przyjechali na tradycyjne już spotkanie, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Jarosław Gamszej, kolekcjoner polonijnych pamiątek i organizator spotkań żużlowców sprzed lat.

W pierwszych dwóch edycjach (lata 2015 i 2016) w restauracji „Maestra” w Operze Nova pojawiali się byli zawodnicy bydgoskiego klubu. Rok temu dołączyli do nich byli działacze, trenerzy, mechanicy, a nawet lekarze klubu ze Sportowej 2.

W tym roku impreza zgromadziła nie tylko byłych jeźdźców Polonii, ale też toruńskiego Apatora. - Z roku na rok staram się coś urozmaicać, zmieniać formułę. Poza tym, przed laty nie było gal dla żużlowców. Chcę im to teraz wynagrodzić, uhonorować ich w godny sposób - opowiadał Jarosław Gamszej.

Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „Derby Pomorza 2018”. Stawiło się na niej około 250 osób.

Oprawa wydarzenia była niczym z wielkiej premiery filmowej: żużlowcy wchodzili na scenę po czerwonym dywanie, była specjalna ścianka do zdjęć. Pojawiły się ponadto dwie 4-metrowe figury Oscarów, każda przyodziana w barwy Polonii i Apatora. Wyświetlony został też zostanie specjalny film z historią derbowych spotkań.

Od żużlowców Polonii Gamszej dostał w prezencie plastron z numerem 1 i swoim nazwiskiem.

Pozostało jeszcze 131 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Mecz Wda Świecie - Gryf Słupsk. Zobacz zdjęcia

Mecz Wda Świecie - Gryf Słupsk. Zobacz zdjęcia

Turniej ku pamięci legendarnego bramkarza. Tak było na meczu Goplanii z Zawiszą

Turniej ku pamięci legendarnego bramkarza. Tak było na meczu Goplanii z Zawiszą

Katastrofa w końcówce! Astoria nie będzie świętować w Bydgoszczy - tak kibicowaliście

Katastrofa w końcówce! Astoria nie będzie świętować w Bydgoszczy - tak kibicowaliście

Zobacz również

Turniej ku pamięci legendarnego bramkarza. Tak było na meczu Goplanii z Zawiszą

Turniej ku pamięci legendarnego bramkarza. Tak było na meczu Goplanii z Zawiszą

Biegacze i piechurzy ruszyli w ParkRunie we Włocławku. Edycja była jedna nietypowa

Biegacze i piechurzy ruszyli w ParkRunie we Włocławku. Edycja była jedna nietypowa