Dieta Dody - to dzięki niej tak dobrze wygląda Dorota Rabczewska. Zobaczcie zdjęcia!

Doda w swoich mediach społecznościowych zdradziła kilka patentów na dobry wygląd i dobre samopoczucie. Okazuje się, że wiele zawdzięcza ojcu, który kilka życiowych rad "zaszczepił jej" już gdy była dzieckiem.

- Nie lubię słodyczy, jem bardzo zdrowo, zbilansowane posiłki, nie jem fast foodów, nie piję słodkich, gazowanych napojów - wymienia Doda.

Przyznaje, że miała w swoim życiu momenty, w których szalała ponad stan. Były huczne imprezy, był alkohol. Ale ten etap w życiu ma już za sobą.

- Od wielu wielu lat alkohol piję raz na trzy miesiące, raz na cztery miesiące, czyli cztery razy w roku. I to też mi bardzo służy - wyznaje Dorota Rabczewska.

Uważa, że kobiety po 35. roku życia powinny całkowicie zrezygnować z mięsa i alkoholu. Twierdzi, że ona tak zrobiła.

- Jestem na diecie bezglutenowej, bez laktozy. Jem ryby. Z mięs czasami dziczyznę, jeśli mam ochotę, słucham się swojego organizmu. Cukru nie jem od 15 lat. Jeżeli mam ochotę na słodycze, to jem owoce, ale fruktozę do 14 - podkreśla Doda.

- Przecież jedzenie słodyczy to sama przyjemność - napisała Katarzyna.
- Podziwiam. Samodyscyplina. Brawo! - dodała Gosia.

- Samodyscyplina kluczem do sukcesu. Brawo Doda - przyklasnął Viktor.

- Ja tam jem prawie wszystko to co lubię, a co tam będę sobie żałować - wyznała Regina.

- A ja uważam, że nikt nie ma prawa mówić nam, kobietom po 35 roku życia co powinny a czego nie powinny robić - stwierdziła Magdalena.

- No i wszystko pięknie, tylko po co? Ja jem wszystko i choć nie wyglądam jak ideał, to na pewno jestem szczęśliwym człowiekiem - dodała Ewa.

Doda zdradziła w mediach społecznościowych, że ćwiczy dwa razy w tygodniuprzy wykorzystaniu elektrostymulacji.

- Jest to dla mnie bardzo wspaniały sposób ćwiczeń, który odkryłam niestety dopiero 5 lat temu. Gdybym wcześniej go odkryła, zaoszczędziłabym sobie wielu lat bólu kręgosłupa (od redakcji: Doda jest po dwóch operach kręgosłupa). Jest to niesamowity sposób ćwiczenia, gdzie stymulujemy mięśnie głębokie i wzmacniamy cały gorset mięśniowy, czyli to co trzyma nasz kręgosłup w ryzach - radzi Dorota Rabczewska.

Doda korzysta też z tradycyjnych sportów. Odwiedza siłownię, trenuje kardio oraz różne sporty pod gołym niebem - Mam w sobie ogromną dyscyplinę. Śpię 9 godzin dziennie, śpię wieczorem, śpię w dzień. Dbam o swój organizm. Traktuję go jako jedyny dom, z którego nigdy nie będę mogła się wyprowadzić - wyznaje Doda.

- Wszystko co jest w głowie, odbija się w organizmie. Odbija się to na somatycznych chorobach. Zaraz tarczyca przestaje mi działać dobrze. A jak wiemy, artyści są przewrażliwieni. Żyją czasami w swoim wyimaginowanym świecie. Lubimy się nakręcić, lubimy sobie coś wmówić. Przeżywamy rzeczy 10 razy bardziej. Dzięki temu powstają piękne piosenki, ale dzięki temu też częściej niż reszta skaczemy z okien - wyznała Doda na Instagramie.