Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus
- W ogólniaku zostały przygotowane paczki z darami dla mieszkańców partnerskiego Kaniowa na Ukrainie. W transporcie znalazła się między innymi odzież zimowa. Do tej pory dary te nie wyjechały na Ukrainę - mówi Czytelniczka. - Słyszałam, że winny tej sytuacji jest prawdopodobnie burmistrz. Podobno wstrzymał wysyłkę uznając, że to delegacja z partnerskiego miasta powinna przyjechać sama po odbiór.
Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Chełmna, kiedy planowany jest transport rzeczy zebranych w ZSO nr 1 w Chełmnie?
- Jeśli ktoś ma do wyjaśnienia temat, a w pytaniu używa dwa razy słowa podobno i raz prawdopodobnie, to cieszy jedynie, że weryfikuje pani temat - mówi Klaudia Peplińska, specjalistka ds. promocji i komunikacji społecznej w Urzędzie Miasta Chełmna. - Otóż nie ma prawdy w tym, co czytamy, w przesłanej wiadomości. Burmistrz nie wstrzymał żadnego transportu - od 24 lutego 2022 roku wysłał na Ukrainę trzy - i w międzyczasie kilka mniejszych, co udało się dzięki niezwykłym odruchom mieszkańców zaangażowanych w zbiórki, wsparciu miast partnerskich i firm ofertujących transporty. W kwestii transportu, o którym mowa, czekamy obecnie na drugą dostawę materiałów dla Kaniowa od firmy Cargill. Niestety, nie mamy wpływu na to, kiedy dotrą. Mamy już generatory prądotwórcze, a czekamy na power banki, latarki i artykuły chemiczne, po które, jeśli dostaną zgodę od władz ukraińskich, przyjadą radni z Kaniowa.
W Urzędzie Miasta Chełmna podkreślają, że artykuły zebrane przez ZSO nr 1 są zmagazynowane u mieszkańca, który jeździ regularnie na granicę i ewentualnie do Lwowa.
- Może je zawieźć niezależnie od nas - dodaje Klaudia Peplińska. - Ale gdyby okazało się, że Kaniów nie dostanie zgody na wyjazd za granice, wtedy mógłby zabrać również artykuły z Cargill. Niewiele tu zależy od nas, niestety, natomiast musimy to logistycznie spiąć.
W ZSO nr 1 w Chełmnie podkreślają, że dary zebrali, jednak z transportem muszą liczyć na wsparcie.
- Zbiórka ciepłej odzieży była inicjatywą Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie - wskazuje Piotr Orłowicz, dyrektor ZSO nr 1 w Chełmnie. - Jednak jej transport do Ukrainy przekracza nasze możliwości organizacyjne i dlatego zwróciliśmy się do pana burmistrza o pomoc. Od niej zależało powodzenie akcji. Burmistrz taki transport zapewnił. Zgodnie z ustaleniami, razem z zebraną odzieżą do Ukrainy miały zostać przekazane dary firmy zewnętrznej. Oczekiwaliśmy na dostarczenie od darczyńcy urządzenia o wysokiej wartości materialnej. Z informacji, jakie uzyskałem dzisiaj rano, zebrane i przekazane do miasta dary powinny wyruszyć w tym tygodniu do Ukrainy.
