Dług w ZUS i firmy nie dostaną chorobowego. Gdy ktoś płaci dwie składki zdrowotne zwrotu... nie ma

- Informację o indywidualnym numerze rachunku dostaną płatnicy mający aktywne konta w ZUS oraz ci, którzy już zakończyli działalność i wyrejestrowali konta w ZUS, ale pozostało na nich zadłużenie - mówi Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.

Od 1 stycznia 2018 roku wszystkie składki przedsiębiorca będzie opłacał jednym przelewem. Na jego rachunku zostanie zaksięgowana jedna wpłata, dotycząca wszystkich ubezpieczeń i funduszy. Każda zostanie proporcjonalnie podzielona przez ZUS na poszczególne składki.

E-składka dla firm od 1 stycznia 2018 roku. Jeden przelew na jeden rachunek [zasady]

- Jeśli przedsiębiorca ma zadłużenie na koncie, ZUS rozliczy wpłaty na najstarsze zobowiązania - przypomina Michałek. - W pierwszej kolejności pokryją więc zaległości z odsetkami, a dopiero potem bieżące składki. Brak pełnego i terminowego płacenia będzie skutkował brakiem dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, a to oznacza, że jeśli przedsiębiorca zachoruje, nie otrzyma zasiłku chorobowego.

Do końca roku listy z ZUS ma otrzymać 180 tys. kujawsko-pomorskich przedsiębiorców. Jeśli w tym czasie nie dojdą, muszą oni skontaktować się z najbliższą placówką ZUS albo z Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem 22 560 16 00. Bez informacji o indywidualnym numerze rachunku składkowego nie opłacą bowiem składek po 1 stycznia 2018 r.

Regionalni przedsiębiorcy krytykują zmiany. Twierdzą, że system ZUS jest skomplikowany, co rodzi patologie i sprzyja rozrastaniu szarej strefy.

- Obciążenia dla małych i mikro przedsiębiorców są niewspółmiernie do ich dochodów - podkreślał Roman Rogalski, prezes Nadwiślańskiego Związku Pracodawców Lewiatan podczas niedawnego posiedzenia zespołu ds. polityki gospodarczej przy Kujawsko-Pomorskiej Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego. - System ubezpieczeń społecznych jest na tyle skomplikowany, że rodzi patologie i sprzyja rozrastaniu się szarej strefy. Jeżeli przez pierwsze 33 dni choroby pracownika zasiłek wypłacać musi pracodawca, mimo że przecież pracownik jest ubezpieczony, a nie wykonuje pracy, to dla wielu mikroprzedsiębiorstw jest to zbyt duże obciążenie. Z kolei pracodawca, który choć o dzień spóźni się z opłatą składki na ubezpieczenie chorobowe, w razie wypadku, nie otrzyma zasiłku. W związku z tym wielu przedsiębiorców, zwłaszcza jednoosobowych firm korzysta z prawa do nieopłacania jej. Ta dobrowolność generuje także problemy dla ZUS.

Długi w ZUS 2018. Możesz stracić chorobowe, a czy też prawo do darmowego lekarza?

Rogalski zwrócił także uwagę na nieuczciwy obowiązek opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne od każdej umowy o pracę, lub każdej spółki, której jest się właścicielem: - Opieka zdrowotna przysługuje przecież każdemu w takim samym zakresie.

- To absurd, będąc chorym nie położę się w szpitalu równocześnie na dwóch łóżkach - podsumował pan Jerzy, przedsiębiorca z branży budowlanej.

Te kujawsko-pomorskie firmy fundują pracownikom pakiety medyczne. Wasza też? [lista]