- Dotychczasowa numeracja była już chaotyczna - wyjaśnia wójt Wiesław Biegański. Samorządowcy postanowili uporządkować numerację domów i za jednym zamachem nadać nazwy drogom. Nie trzeba do tego zezwoleń np. z ministerstw, wystarczy uchwała samorządu.
Rada sołecka Bartniczki otrzymała po trzy-cztery propozycje.
Nazwy wybrali w czasie głosowań. Rada Gminy przyklepała propozycje.
Tak powstało piętnaście ulic: Brodnicka, Łąkowa, Długa, Podgórna, Kręta, Cicha, Leśna, Turystyczna, Spokojna, Ustronna, Pocztowa, Prosta, Okrężna, Przemysłowa i Krótka.
Nadanie nazw wiązało się z wymianą dokumentów. Nowe dowody osobiste i rejestracyjne mieszkańcy otrzymywali za darmo.
Z kolei na wszystkich skrzyżowaniach kosztem ok. 5 tys. zł stanęły słupki z nazwami ulic.
Andrzej Moczadło, listonosz z Bartniczki, mówi: - Ułatwiło nam to pracę. Łatwiej segreguje się korespondencję. Z nowymi nazwami nie mieliśmy problemu, bo z nazwisk wiemy kto i gdzie mieszka. Przecież codziennie doręczamy im listy.
Jest jeszcze inny aspekt sprawy. - Łatwiej jest też teraz turystom i przyjezdnym. W razie problemów pytają po prostu o ulice - zapewnia listonosz.
Do Brodnicy - Brodnicką!
(pak)
Podgórna w Bartniczce, jak w Brodnicy, wiedzie pod górę
We wrześniu ubiegłego roku Rada Gminy przyjęła uchwałę o nadaniu nazw drogom we wsi.
