Do jednej piwnicy włamał się dwa razy, bo zasmakowało mu wino. Na święta go nie wypije...

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Policjanci ustalili, że młodzieniec kilkakrotnie włamywał się m.in. do piwnic i pomieszczenia gospodarczego. Kilka dni temu skradł gąsior z winem, szlifierkę, pilarkę do drewna i drobniejsze przedmioty. Najwyraźniej było mu jednak za mało albo bardzo zasmakowało mu wino, bo następnej nocy "odwiedził" ponownie tę samą piwnicę. Tym razem zabrał już tylko kolejny gąsior ze szlachetnym trunkiem.

Kilkadziesiąt godzin później, mundurowi namierzyli podejrzanego nie mieli już wątpliwości, kto jest sprawcą tych włamań. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec sąsiedniej miejscowości. Okazało się, że ma także na koncie włamanie do pomieszczenia gospodarczego przy kościele w miejscowości Cetty. W listopadzie tego roku skradł stamtąd dwie kolumny głośnikowe.

To jednak nie koniec jego grzechów. Miesiąc wcześniej usiłował się włamać do garażu w miejscowości Strzyżki. Przygotował już nawet do wyniesienia różne łupy, ale właściciel zamknął go w środku i zawiadomił policję.

Niereformowalny i nieudolny złodziej solidnie więc zapracował na to, aby spędzić święta za kratkami. Sąd skazał go na miesiąc tymczasowego aresztu.