Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do urzędu miejskiego w Sępólnie nie walą drzwiami i oknami

(KL)
Sekretarz Dariusz Wojtania podał dokładną statystykę dotyczącą wizyt mieszkańców we wtorki między godz. 15.30 a 16
Sekretarz Dariusz Wojtania podał dokładną statystykę dotyczącą wizyt mieszkańców we wtorki między godz. 15.30 a 16 Aleksander Knitter
Radny Albert Wagner dopytywał ostatnio, jakie są skutki zmienionej pracy urzędu miejskiego.

Przypomnijmy, od początku lutego urząd jest czynny od godz. 7.30 do 16, czyli o niewiele dłużej niż w pozostałe dni tygodnia, bo zaledwie o pół godziny. Za to w piątek - urząd jest zamykany pół godziny szybciej - o godz. 15.

Z informacji przedstawionej przez sekretarza Dariusza Wojtanię - pisaliśmy zresztą już o tym także i my - wynika, że zwiększonego ruchu we wtorki w urzędzie po godz. 15.30 nie ma. Wojtania podał dokładne wyliczenia, ponieważ urzędnicy mają obowiązek prowadzić rejestr odwiedzin.

Sekretarz najpierw przedstawił dane z kasy, bo ta od końca lutego jest czynna do godz. 15.30. Wcześniej była jedynie do godz. 14.30. - Kto pracuje do godz. 15, ten może jeszcze zdążyć zrealizować płatności w naszej kasie - poinformował Wojtania. - Ale dodam, że kasa nie jest jedyną formą realizowania u nas płatności.

W marcu przed kasą stanęły 5 tys. 174 osoby, ale po godz. 14.40 - jedynie 15 - i to w całym miesiącu. Kwiecień - 3 tys. 823 ogółem, w tym 9 po zmienionej porze, maj - 3 tys. 855, z czego 5 w dodatkowej godzinie.
Jak widać, te liczby nie napawają optymizmem. Zainteresowanie mieszkańców nie jest zbyt duże.

W urzędzie wiedzą też, ilu interesantów zagląda do innych biur. No cóż, wygląda to podobnie. Wojtania dodał, że jeżeli ktoś już przychodzi między godz. 15.30 a 16, to z reguły kieruje się do biura referatu spraw obywatelskich czy Urzędu Stanu Cywilnego.

No i prowadzona statystyka może być nieco zafałszowana, bo przecież do USC często zaglądają pary, które chcą zawrzeć związek małżeński. W spisie odwiedzin rejestrowane są więc dwie osoby, a faktycznie chodzi o jedną sprawę. Podajemy za sekretarzem liczbę wtorkowych odwiedzin między godz. 15.30 a 16. Luty: dziewięć, marzec - jedenaście, kwiecień - dwa, maj - sześć, czerwiec (jeszcze niepełny) - cztery. Dyskusji nie było. Radnie mieli pytań, ani dodatkowych wniosków. W tym także radny Grzegorz Dudek, który postulował, by urząd był czynny dłużej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska