Płk Mirosław Lekiewicz był dowódcą brodnickich chemików stosunkowo krótko - od lipca 2006 r. Doskonale przygotował żołnierzy do służby m.in. w międzynarodowych pododdziałach zabezpieczenia chemicznego. Wspomniał o tym płk Ryszard Frydrych, szef wojsk chemicznych Wojsk Lądowych WP.
Rozkazem ministra obrony narodowej płk Mirosław Lekiewicz przechodzi do pracy w szefostwie wojsk chemicznych Wojsk Lądowych w Warszawie.
Jego następcą jest płk dypl. Bogdan Niewitowski. Nowy dowódca ma 48 lat, pochodzi z Krzeszowic. Pierwszy stopień oficerski otrzymał po zakończeniu studiów w krakowskiej Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Chemicznych. Jest także absolwentem Akademii Obrony narodowej. Żonaty, ma dwie córki, interesuje się literaturą faktu i sportem.
Ciekawostka - rozkaz o zakończeniu służby w Brodnicy przez płk Mirosława Lekiewicza podpisał - jako minister obrony narodowej - Aleksander Szczygło. Natomiast rozkaz o przyjęciu dowództwa w brodnickim pułku chemicznym przez płk. Bogdana Niewitowskiego podpisał Bogdan Klich, nowy minister obrony narodowej.
Przekazanie obowiązków służbowych to wielkie wydarzenie w życiu jednostki. Na placu apelowym, w obecności oficerów i żołnierzy, plutonów i kompanii, obaj pułkownicy ucałowali sztandar 4 Brodnickiego Pułku Chemicznego, a jego przekazanie - nowemu dowódcy przez odchodzącego - jest nie tylko symbolem, ale wyrazem ciągłości służby.
Gościem honorowym wojskowej uroczystości miał być gen. broni Waldemar Skrzypczak, dowódca Wojsk Lądowych. Jego helikopter musiał jednak zawrócić do Warszawy z uwagi na trudne warunki pogodowe, śnieżycę. Godnie zastąpili go gen. bryg. Marek Witczak, komendant główny Żandarmerii Wojskowej i płk Ryszard Frydrych.