Do końca lipca urząd zaproponował poszukującym pracę 874 oferty. W ubiegłym roku przez dwanaście miesięcy pojawiło się ich 999.
Oferty pracy napływają z różnych miejscowości i dotyczą różnych zawodów. Największy wybór mają osoby z wykształceniem zawodowym, odpowiednio mniej ze średnim, a najmniej z wyższym. Na pracowników czekają firmy z Golubia-Dobrzynia, Kowalewa Pomorskiego, Torunia. Lipna oraz gmin Wąpielsk, Ciechocin, Golub-Dobrzyń i Zbójno.
Bezrobotni po zawodówkach mogą w ofertach po prostu przebierać. Do pracy potrzeba hydraulików, lakierników, mechaników, murarzy, malarzy, operatorów różnych urządzeń, stolarzy i ślusarzy. Sporo etatów czeka też na kierowców.
Osoby z wykształceniem średnim potrzebne są jako graficy komputerowi, pielęgniarki, geodeci i pracownicy biurowi. Natomiast z wyższym wykształceniem to przede wszystkim nauczyciele. Potrzeba anglistów, wuefistów i muzyków. Na nauczycieli angielskiego czekają szkoły podstawowe w Klonowie, Radzikach Dużych, Wielgiem, Wrockach i Dulsku oraz gimnazjum w Gałczewku.
Są również oferty dla osób niepełnosprawnych. Mogą one znaleźć zatrudnienie jako przetwórca tworzyw sztucznych, sortowacz, sterownik, szwaczka i pracownik gospodarczy.
Na ludzi młodych czeka armia. Wojsko Polskie potrzebuje zawodowych starszych szeregowych. Wystarczy ukończone gimnazjum i posiadanie przygotowania zawodowego.
Golubsko-dobrzyński urząd nie czeka aż oferujący pracę sami znajdą sobie pracowników. Wciąż organizuje spotkania i kontaktuje pracodawców z potencjalnymi pracownikami.
- Po 20 sierpnia zorganizujemy spotkanie w gminie Radomin dla osób, które chciałyby podjąć pracę w firmie "Sharp" - mówi Joanna Karwaszewska z Powiatowego Urzędu Pracy. - Natomiast na początku września odbędzie się kolejne spotkanie, na nim zaprezentuje się "Polan Tokaj Okay", to firma, która poszukuje pracowników produkcji, przygotowujących stelaże do sprzętu komputerowego.
W tym roku pracę podjęły już 1564 osoby z powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Za pośrednictwem urzędu, bez żadnych form refundacji, znalazło ją 429 osób.
Joanna Karwaszeska prezentuje plakat z ofertą wojska. Armia zachęca do pracy w charakterze zawodowego podoficera i zapewnia przeszkolenie, najbliższa szkoła znajduje się w Toruniu.