Do wyścigu o fotel prezydenta - start!

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA

7 maja 2006, 22:25

Czy Władysław Skrzypek pozostanie na fotelu prezydenckim w przyszłej kadencji?

Włocławska Wspólnota Samorządowa stawia sprawę jasno - w nadchodzących wyborach samorządowych postawi na Władysława Skrzypka, obecnego prezydenta. Pozostałe ugrupowania polityczne i stowarzyszenia jeszcze do końca nie zdecydowały, kogo poprą w tym wyścigu.

     O tym, że to Władysław Skrzypek będzie ponownie kandydatem WWS do fotela prezydenta, Walne Zebranie tego stowarzyszenia zdecydowało już w marcu. - Innych osób nie bierzemy pod uwagę, bo Władysław Skrzypek się sprawdził. Lepszych kandydatów nie ma - mówi Janusz Dębczyński, lider WWS.
     Sojusz Lewicy Demokratycznej obiecuje, że na przełomie maja i czerwca przedstawi swojego kandydata. - Na razie pracujemy nad programem społeczno-gospodarczym dla miasta na przyszłą kadencję - mówi Andrzej Pałucki, przewodniczący Rady Miejskiej SLD, o którym mówi się, że
     może być kandydatem
     tej partii do prezydenckiego fotela. Czy Pałucki, któremu Urząd Marszałkowski powierzył kilka miesięcy temu dyrektorowanie w Szpitalu Wojewódzkim, gotów jest stoczyć bój o prezydenturę? - Jeśli otrzymam taką propozycję, to na pewno z całą powagą ją rozważę. Blok Troski o Włocławek prowadzi rozmowy z kilkoma kandydatami. Jednym z nich jest Zbigniew Brenda, związany m.in. z Wyższą Szkołą Humanistyczno-Ekonomiczną. - Zależy nam na kandydacie ponad podziałami, nie utożsamianym z żadną opcją polityczną__i stowarzyszeniem - mówi poseł Waldemar Nowakowski, inicjator powstania Bloku.
     Zbigniew Brenda nie podjął jednak jeszcze decyzji, czy tę propozycję przyjmie. Komu jeszcze Blok gotów byłby udzielić swego poparcia? Na razie, co zapewne może zaskakiwać, Blok nie wskazuje na żadnego z sygnatariuszy, a w końcu to politycy, którym trudno odmówić ambicji. W polityce jednak, jak twierdzi Waldemar Nowakowski,
     nigdy nie mówi się "nigdy"
     Włocławska Samoobrona do końca maja zdecyduje, komu udzielić poparcia. - Na razie opracowujemy strategię dla Włocławka na lata 2006-2010 - mówi poseł Lech Kuropatwiński. - Poparcia udzielimy temu kandydatowi, który zaakceptuje strategię.
     Samoobrona nie kryje, że nie wyklucza udzielenia poparcia Władysławowi Skrzypkowi. - Bierzemy tę kandydaturę pod uwagę, ale to nie jest jedyne rozwiązanie - mówi Lech Kuropatwiński.
     **