Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobra niania to skarb

Kamila Mróz
sxc.hu
Jedna ma doświadczenie pedagogiczne, a krzyczy na dzieci, druga skończyła zawodówkę, a kieruje się sercem. Jak znaleźć dobrą opiekunkę? Na co zwrócić uwagę?

Przez mieszkanie państwa Malinowskich (nazwisko zmienione) przewinęło się 30 kandydatek na nianie, deklarujących chęć zajęcia się ich dwójką dzieci, 2 i 4 - latkiem. Wybrali panią, która chwaliła się 30-letnim stażem pracy w żłóbku.

- Przyszła, umyła ręce i podeszła do dzieci. Wydawała się nimi zainteresowana, była schludna - opowiada pani Malinowska.

Opiekunka po prostu wiedziała, jak się "sprzedać".

Z domu zaczęły jednak znikać drobne przedmioty, a starszy z synów na widok niani wpadał w płacz.

Filar rodziny

Państwo Malinowscy postanowili skorzystać ze sprawdzonego przez wielu rodziców pomysłu - wychodząc zostawili włączony dyktafon, a po jego odsłuchaniu przeżyli szok.

- Pani krzyczała na dzieci, wrzeszcząc np. spier... Nagrało się też jak mówi: "ha, ha, na pewno wyjdę z wami na spacer". Poza tym paliła papierosy, bo wyraźnie było słychać dźwięk zapalniczki i otwieranego okna. Potem wyciągnęliśmy od dzieci, że jedno z nich w tym czasie siedziało gołe na nocniku - opowiada pani Malinowska.

Podobne historie młodych rodziców doprowadzają do bezsenności. Ale zdarzają się też nianie, które okazują się równie dobre jak babcia.

- Nasza opiekunka jest z nami od kilku lat i stanowi filar rodziny. Mam wrażenie, że bez niej byśmy zginęli - opowiada ojciec dwóch córek w wieku przedszkolnym.

Inny radzi: - Najlepsza jest opiekunka z polecenia.

Te jednak zwykle, jak na złość, są zajęte. Dlatego często musimy zdać się własną intuicję.

Psycholog Anna Gromińska mówi: - Podczas rozmowy z kandydatką warto zapytać o motywację podjęcia pracy opiekunki oraz o jej wcześniejsze doświadczenie w tej roli; o to, co jej się podobało w tym zajęciu, a co jej przeszkadzało. I jak zamierza spędzać czas z dzieckiem.

Warto też obserwować, jak dziecko się zachowuje, gdy pojawia się niania. Psycholog radzi również, aby podpytywać sąsiadów, którzy często potrafią dużo powiedzieć o tym, co dzieje się za ścianą, gdy nas nie ma.

Agencja pomoże

Niektórzy rodzice decydują się na fachową pomoc przy rekrutacji niani.
Centrum Adiutor działa w Toruniu od prawie trzech lat i daje trzymiesięczną gwarancję na usługę.

- Różne rzeczy mogą przecież się zdarzyć, np. jedna z pań opiekunek złamała nogę, więc szybko, bez dodatkowych kosztów, zaproponowaliśmy kolejną nianię - mówi Roma Ott, jego właścicielka.

Adiutor za pośrednictwo otrzymuje miesięczną pensję ustaloną między nianią a rodzicami, wypłacaną po okresie próbnym. Opiekunki zatrudniane za pośrednictwem agencji zarabiają od 700 do 1000 zł za 9 godzin dziennie. Firma znajduje się pod nadzorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Panie z Adiutora mówią, że preferowane są dwa typy opiekunek - studentki, do 2-3 - dynamicznych maluchów i emerytki, zwłaszcza do dzieci mniejszych.

Firma ma swoje sposoby naboru, jej pracownicy rozmawiają z kandydatkami kilkakrotnie, panie też m.in. wypełniają specjalne formularze.

- Monopolu na ludzi nikt nie ma, ale myślę, że doświadczenie też robi swoje - mówi pani Roma. - Teraz już wiemy, że zawód nie ma wielkiego znaczenia, osoba po zawodówce też potrafi być świetną opiekunką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska