Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iwona Kozłowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej: - Ta waloryzacja 500 plus należała się znacznie wcześniej

Grażyna Rakowicz
Dostrzegamy, że dla rodzin największym problemem są wysokie koszty utrzymania. Nie ukrywajmy, w wyniku inflacji te 500 zł zdecydowanie straciło na wartości - mówi Iwona Kozłowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Dostrzegamy, że dla rodzin największym problemem są wysokie koszty utrzymania. Nie ukrywajmy, w wyniku inflacji te 500 zł zdecydowanie straciło na wartości - mówi Iwona Kozłowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Dariusz Bloch
Patrząc z perspektywy czasu działania programu, te pieniądze są rzeczywiście istotne dla polskich rodzin a przede wszystkim dla dzieci. Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska zdaje sobie sprawę, jak ta pomoc dla polskich rodzin jest ważna. Szczególnie tam, gdzie jest kilkoro dzieci... Ale dostrzegamy i to, że dla rodzin największym problemem są wysokie koszty utrzymania. Nie ukrywajmy, w wyniku inflacji te 500 zł zdecydowanie straciło na wartości - mówi Iwona Kozłowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Pani poseł, jakie wnioski po Konwencji PiS-u? Program "500 plus" ma wzrosnąć do 800 zł, jest zapowiedź darmowych leków dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia i od 65 lat, jak i darmowych autostrad...
Jeżeli chodzi o program "500 plus", to wielokrotnie mówiłam o tym publicznie, że 500 zł powinno być podwyższone do 800, bo straciło już na swojej wartości. Pomijając fakt, że nie spełniło swojej roli, jaką w 2016 roku programowi "500 plus" przypisano, czyli wzrost dzietności w Polsce. Tak się jednak nie stało i sama pamiętam, że premier Mateusz Morawiecki przyznał oficjalnie, iż "500 plus" nie przyniosło takich efektów, jakich rządzący oczekiwali w momencie, kiedy ten program tworzyli. Patrząc z perspektywy czasu działania programu, te pieniądze są rzeczywiście istotne dla polskich rodzin, a przede wszystkim dla dzieci. Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska zdaje sobie sprawę, jak ta pomoc dla polskich rodzin jest ważna. Szczególnie tam, gdzie jest kilkoro dzieci... Ale i dostrzegamy to, że dla rodzin największym problemem są wysokie koszty utrzymania.

Nie ukrywajmy, w wyniku inflacji te 500 zł zdecydowanie straciło na wartości. W związku z tym 800 zł, które zaproponował Jarosław Kaczyński, to nie jest żadna łaska. Umówmy się, że rodzinom, a przede wszystkim dzieciom, ta waloryzacja należała się znacznie wcześniej.

Gdy to świadczenie było wprowadzane, Platforma je krytykowała... Choć jak pani mówi, "500 Plus" straciło na swojej wartości, to jednak zauważa się teraz, że wcześniej żadna z partii opozycyjnych, w tym także PO, nie zaproponowała większej kwoty na to świadczenie...
No tak, ale tu nie chodzi o licytowanie się... Jeżeli rozmawiamy o prospołecznych projektach, to Platforma Obywatelska zaproponowała 1500 zł "Babciowego". To jest nasz pomysł i uważam, że świetny, bo te pieniądze to zachęta do tego, aby kobiety po urlopie macierzyńskim i opiece w tym pierwszym etapie życia dziecka mogły wrócić do pracy. Młode kobiety chcą realizować swoje ambicje, kontynuować karierę zawodową, rozwijać się, inwestować w siebie. Będzie to możliwe wówczas, gdy zostanie dziecku zagwarantowana właściwa opieka. Te 1500 zł ma pomóc młodym rodzicom w wynajęciu opiekunki, niani albo w opłacie za żłobek lub przedszkole... Wiele kobiet wypadło z rynku pracy z powodu opieki nad dzieckiem, pozostając w domach. A jest ona bardzo ważna, dzięki pomocy państwa można będzie połączyć prace z opieką nad potomstwem. Przy tej okazji chciałabym przypomnieć o opiekunach dzieci z niepełnosprawnościami, którzy też czekają na ustawę o możliwości podjęcia pracy. Poza tym z tytułu "Babciowego" do budżetu państwa będą płynąć podatki, o czym nie wolno zapominać.

A wracając choćby do programu "500 plus" - będzie przez Platformę utrzymany, jeśli ewentualnie wygra wybory?
Oczywiście. Nic, co zostało dane, nie zostanie przez nas zabrane, bo przekonaliśmy się wszyscy, jak te programy są ważne społecznie.

W sondażu United Surveys 49 proc. Polaków obawia się, że w przypadku ewentualnej wygranej opozycji w wyborach parlamentarnych, programy socjalne PiS jak "500 Plus" nie będą dalej utrzymane. Jak Pani to skomentuje?
W mojej opinii to jest po prostu stała retoryka Prawa i Sprawiedliwości, które w ten sposób straszy Polaków opozycją. Że podwyższymy wiek emerytalny, zabierzemy 500 plus, a my cierpliwie powtarzamy jak mantrę, że te programy pozostaną.

Nie podwyższymy wieku emerytalnego, tylko stworzymy zachęty dla emerytów, aby dłużej pracowali. Nie zamierzamy likwidować 500 plus, wręcz przeciwnie - teraz walczymy o to, żeby rząd, który wprowadził ten program, zrobił dzieciom już na 1 czerwca tego roku prezent i dał im 800 zł a projekt ustawy został w środę przez PO złożony do marszałek Elżbiety Witek.

No właśnie, o to apelował Donald Tusk. Czy według pani jest to możliwe, skoro budżet na ten rok jest już oszacowany i zamknięty... Takie też słychać opinie.
Pani redaktor, ja mam tu trochę inną opinię. Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że budżet jest na ten rok zaplanowany i zamknięty, natomiast wiemy też, jak działa obecny rząd. Bywa, że ze względu na interes polityczny politycy PiS potrafią z dnia na dzień przeforsować i przegłosować ustawę przygotowaną na tzw. kolanie. Niestety, z uwagi na rozłożenie finansów publicznych na fundusze i finansowanie różnego rodzaju pomysłów oraz zachcianek rządzących, nie wiemy jaki faktycznie jest stan budżetu państwa. Ale dla dobra polskich rodzin, z powodu inflacji, wysokich kosztów utrzymania, niższej siły nabywczej 500 plus powinno wynosić dzisiaj 800 plus.

Także w tej kwestii Rada Ministrów przyjęła już harmonogram prac. A co do kondycji gospodarki, to z ostatnich danych wynika, że wchodzi ona w fazę ożywienia. Co prawda spadek roczny PKB wyniósł 0,2 proc., ale i tak ekonomiści otwierają szampana, bo prognozowano go na poziomie 0,9 proc.
To się też zmienia, choć faktycznie w tej chwili jest rzeczywiście w gospodarce bardzo duża dynamika, ale czy sprzyjająca polskim przedsiębiorcom? Rozmawiam z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą i to, co się teraz dzieje - patrząc z perspektywy małych miejscowości, małych miasteczek - to nie wygląda już tak dobrze i optymistycznie. W kwestii leków istnieje zagrożenie, że niektórych z nich może w pewnym momencie zabraknąć. Mieliśmy już do czynienia z sytuacjami, kiedy leki ratujące życie dla pacjentów długoterminowych były trudno dostępne. I to jest największy problem. Jestem w sejmowej Komisji Zdrowia i niemalże na każdym posiedzeniu Sejmu posłowie opozycji rozmawiają o płynności produkcji i dostępności leków na polskim rynku.

Słychać też, że sporo leków jest sprzedawanych przez producentów na rynki innych krajów, stąd niektórych brakuje...
To prawda, ale za chwilę może być problem z dostępnością do leków tańszych, zastępczych. Najwyższy czas, aby ministerstwo zdrowia zajęło się tym tematem. Nie wiemy też, z jakiego klucza, według jakich wytycznych resort ten wpisuje dane leki na listę tych darmowych. Niestety dzisiaj 75-latek tylko część leków otrzymuje za darmo, za większość z nich musi zapłacić. Kiedy moja bliska ponad 80-letnia osoba chorowała, systematycznie odwiedzałam aptekę i nie odczułam, aby leki zapisane przez lekarza były tańsze, wręcz przeciwnie. Przyznaję, że na przykład insulina była darmowa, jakieś krople do oczu, ale wszystkie pozostałe z dnia na dzień drożały. Było mi przykro, kiedy emeryci, renciści ciężko wzdychali przy kasie w aptece, kiedy płacili za swoje lekarstwa... Kiedy więc słyszę, że leki są darmowe, to wyobrażam sobie, że pacjent-senior przedstawia w aptece kod swojej recepty i po prostu je otrzymuje, nie płacąc. Ale tak nie jest. Co do autostrad. Jarosław Kaczyński składa wiele obietnic, ostatnio zapowiedział właśnie darmowe autostrady. Niestety dla kierowców mogą to nie być dobre wieści, bo w Polsce większość autostrad jest prywatnych lub darmowych i tylko dwie podlegają Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - A2 Konin Wschód - Stryków i A4 Bielany Wrocławskie - Gliwice Sośnica. Trudno więc dzisiaj powiedzieć, jak skorzystają z tych zapowiedzi kierowcy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska