https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobry chleb - to nie za 99 groszy

tik
Dobry chleb - to nie za 99 groszyW piekarni w Czarżu produkowane są chleby wyłącznie na naturalnym zakwasie
Dobry chleb - to nie za 99 groszyW piekarni w Czarżu produkowane są chleby wyłącznie na naturalnym zakwasie Katarzyna Paczewska
W walce o klienta piekarnie coraz częściej spuszczają z ceny, ale w zamian obniżają też jakość pieczywa. - Dobry chleb, to tylko taki na naturalnym zakwasie - przekonują tymczasem fachowcy od żywienia. A tanio upiec się go nie da.

- Jestem w stanie zapłacić nawet 50 procent więcej za chleb, ale za ten prawdziwy, a nie za taki pseudo - uważa Ewa Waszkiewicz, czytelniczka Strefy Biznesu. - To, co teraz robią piekarnie, to wielkie oszustwo! Mają, co chciały. Poprawcie jakość pieczywa, to i znajdzie się na nie konsument!

- Ludzie szukają oszczędności, tak samo producenci muszą pojechać po jakości, bo nic nie zarobią - dodaje pan Piotr. - Postaw się w ich sytuacji, co ty byś zrobiła? Upiekła 100 chlebów i sprzedała całość po dwa złote, czy upiekła 100 chlebów i sprzedała 30 sztuk po trzy złote?

- Kupiłam chleb w jednym z bydgoskich marketów - sygnalizuje Agnieszka Jankowska. -  Był ciepły i wydawał się świeży. Na następny dzień był twardy i nie do zjedzenia. Co się z nim dzieje?

Konkurencja rośnie
Orężem w walce o klienta najczęściej jest cena. Obniżając ją, pogarsza się jakość pieczywa. Do jego wypieku używa się mąki gorszej jakości, naturalne dodatki zastępuje syntetycznymi polepszaczami. Stąd często otrzymujemy produkt, który tylko z nazwy jest pieczywem.

Co powinno być więc w chlebie? - Mąka bez polepszaczy, woda, zakwas, odrobina soli i serce piekarza - wymienia Marek Szczygielski, kujawsko-pomorski inspektor jakości handlowej artykułów rolniczo-spożywczych w Bydgoszczy. - W niektórych wypadkach mogą być też drożdże. Nie powinny się tu za to znaleźć barwniki, na przykład karmel (poza pieczywem słodowym), które nadają mu inny kolor, przez co pieczywo udaje inny rodzaj. Nie chciałbym też tam widzieć konserwantów i polepszaczy smaku. Chleb z takich podstawowych składników jest wystarczająco trwały, nie potrzebuje nic więcej.

Wygląd to nie wszystko
- Chleb dobrej jakości to nie tylko ten, co kusi wyglądem - zaznacza Marlena Szczęsna, współwłaścicielka piekarni Stan-Mar z Czarża, której chleb firmowy został uznany za najlepszy produkt spożywczy w ostatniej edycji plebiscytu „Nasze Dobre Kujawsko-Pomorskie”. - Ważne jest też to, co jest w środku - dobry smak i aromat. Możemy to uzyskać tylko wtedy, gdy jest na naturalnym zakwasie. To bardzo ciężka i czasochłonna praca. Uciekamy od polepszaczy. Nie wiem, co jest w chlebie za 99 groszy z „molochów”, ale znam prawdziwy koszt produkcji chleba. Przy obecnej kosmicznej cenie mąki to 1,70 złotego. Klienci szukają taniego i dobrego produktu. Ale w takim za 99 groszy trudno, aby nie znalazły się polepszacze. Znam piekarnie, które idąc na masową sprzedaż, obniżają jakość. To „wielkie fabryki chleba”, które wykańczają te małe, tradycyjne,  oferujące dobre pieczywo.  Nie jesteśmy w stanie z nimi konkurować. Otrzymanie takiego samego produktu przy taniej i szybkiej produkcji, jest technicznie niemożliwe.

Jest jednak iskierka w tunelu. - Podczas jarmarków spotykamy naszych klientów. Świadomość Polaków wzrasta - przekonuje piekarka. - Ludzie zaczynają szukać naturalnego, zdrowego pieczywa.

Jak rozpoznać dobry chleb
- Czytaj etykiety na chlebach i szukaj takiego, który w swoim składzie ma tylko mąkę, wodę, zakwas i sól.
- Podnieś bochenek. Prawdziwy chleb powinien być ciężki.
- Wybieraj ten, który nie jest pakowany w folię.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piekarz
Asaf ,przyznaje Tobie rację.....prawda sama w sobie.Zycze sukcesów w zawodzie i radości.Piekarz
O
Oli
Jest taka piekarnia w Fordonie na Bortnowskiego, całkiem dobry chleb, można popatrzeć na produkcję, bo mają szklaną ścianę i widać jak piekarze pracują.
m
michu
"W piekarni w Czarżu produkowane są chleby wyłącznie na naturalnym zakwasie" - podpis pod zdjęciem, a ja widzę chleb Dworski na miksie z Backaldrinu, pod nim zaraz chleb Pasterski na miksie z Kompletu - gdzie tu naturalny zakwas?
"Ewa Waszkiewicz, czytelniczka Strefy Biznesu. - To, co teraz robią piekarnie, to wielkie oszustwo! Mają, co chciały." - to konsumenci mają co chcieli. Produkuje się to na co jest popyt, czyli chleb zawsze równy, nie popękany, pulchny, tani, długo utrzymujący świerzość itd., czyli z polepszaczami.
"naturalne dodatki zastępuje syntetycznymi polepszaczami" - proponuję się zainteresować np. w czym moczy się mięso, żeby było bardziej czerwone :)
Asaf pisze prawdę. Pozdrawiam
P
Piekarz
Problem w tym że klienci oczekują chleba : ładnego, pulchnego, nie kruszącego się , suchego , z piękną skórką, zawsze z idealnym kształtem, bez pęknięć, pokrojonego, i ..taniego.
Wycofałem polepszacze i przez miesiąc chcieli nas zlinczować że chcą chleb taki jak był wcześniej. Ma być piękny  itd....
Potrafię zrobić naturalny chleb i teraz klienci nie wierzą że to taki właśnie . A to za wilgotny , a to źle się kroi w Maszynie do krojenia . Nikt nie chce kroić chleba w domu, nawet bagietki chcą pokrojone w sklepie. Nawet jak jest krzywy trochę to taki się nie nadaje  , jak trochę pęknięty to takiego nie chcą itd A gnieciuchy , które pięką w maszynkach w domu z gotowych mieszanek ( nie mając pojęcia co w tych mieszankach jest, ile jest w mące kwasu askorbinowego itd.) z beznadziejnym wyglądem są nimi zachwyceni. W piekarni nikt nie kupił by chlebów wyglądających jak te z domowych wypiekow. Przynieście te wasze domowe chleby do sklepu z pieczywem i spróbujcie je komuś sprzedać. Nikt nie kupi . Obłudy w klientach co nie miara. Nad swoim cosiem wypieczonym w domu się zachwycają, pełny internet blogów o wspaniałości domowego chleba. A prawda jest taka że świetny jest tylko dlatego że zrobiony samodzielnie i to samo dotyczy domowych ciast. W sklepie nikt by nie kupił, ciast domowych wyglądających jak wyglądają. A na drugi trzeci dzień do wyrzucenia bo już stare.
Jeszcze kilka lat i będzie jak w Holandii. 2 fabryki waty zwanej chlebem na cały kraj i nikt nie zaradzi bo wszystkie piekarnie rzemieślnicze zanikną. A w swojej ignorancji wrzucacie wszystkich piekarzy do jednego worka nazywając ich nawet oszustami. Wstyd.
Zasuwamy 6 dni w tgodniu chcąc wam     dogodzić jak najlepiej a spotykamy się z nawałem krytyki.
proszę obiektywnie zaznajomić się z branżą i potem krytykować.  Znam pełno piekarz np; mechaników samochodowych, i przedstawicieli różnych profesji , którzy dzięki beznadziejnym przepisom są właścicielami piekarń znając się na     robieniu kasy ale nie na piekarstwie. Zaoytaj swojego piekarza o jego dyplomy mistrzowskie w zawodzie piekarza, czy może zastąpić wszystkich swoich pracowników na wszystkich stanowiskach ?
Kto piecze dla ciebie chleb ? piekarz czy menager ? mechanik czy inny nie mający dla chleba serca tylko kapitał do inwestowania. Piekę chleb na wsi 200 mieszkańców. Stary piec ręczna robota. Kogo to obchodzi że że robimy to dla was , konsumentów. Myślicie że specjalnie chcemy robić dla was dziadostwo ?
Proszę konsumentów o rozsądek i świadome wybory.
Poza tym bardzo chciałbym poznać oczekiwania klientów od swojego piekarza.
pozdrawiam
Asaf
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska