Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek mieszkaniowy - to nie takie proste

Małgorzata Goździalska
Dwaj niepełnosprawni bracia, mieszkańcy prywatnej kamienicy przy ulicy Warszawskiej od dwóch miesięcy nie otrzymują dodatków mieszkaniowych.

Bracia zajmujący mieszkanie po rodzicach utrzymują się ze skromnej renty, wynoszącej niecałe 600 złotych. Do niedawna płacili czynsz w wysokości 270 złotych. Po podwyżce opłata za mieszkanie wzrosła do 442 złotych. Budynek przy Warszawskiej 17, w którym mieszkają bracia do niedawna należał do Lokalnego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości. - Wtedy z otrzymaniem dodatku mieszkaniowego nie było kłopotu - mówi Czytelniczka, która poprosiła nas o pomoc.

Lokalne Zrzeszenie Właścicieli Nieruchomości wypowiedziało jednak zarząd tej kamienicy. Z tego powodu od dwóch miesięcy bracia nie dostają dodatku mieszkaniowego. - Poprosiłam nowego zarządcę o podpisanie wniosku, ale okazało się, że to nie wystarczy - mówi Czytelniczka. - W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie powiedziano mi, że nowy zarządca musi osobiście przyjść do urzędu, że musi przedłożyć akt notarialny budynku.

Czytelniczka twierdzi, że nie może skontaktować się z nowym zarządcą, a bracia przez ostatnie dwa miesiące ze skromnej emerytury regulują opłaty za mieszkanie. Skontaktowaliśmy się z sekcją dodatków mieszkaniowych MOPR. Kierownik Emilia Kornacka potwierdziła, że nowy zarządca musi pofatygować się do MOPR, choćby po to, żeby złożyć wzór podpisu i podać numer konta bankowego, na które ośrodek będzie przekazywał pieniądze. - To będzie tylko jednorazowa czynność - dodaje.

Zadzwoniliśmy także do nowego zarządcy budynku przy Warszawskiej 17. - Oczywiście, że pójdę do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, żeby złożyć wzór podpisu - zapewnił. Pomoc w załatwieniu sprawy obiecała także kierownik sekcji dodatków mieszkaniowych. Liczymy więc na to, że wkrótce mający problemy zdrowotne bracia dostaną dodatek mieszkaniowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska