https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dogadują się z Człuchowem, co jest najważniejsze

MARIA EICHLER
Marek Szczepański i Arseniusz Finster na konferencji o MOF
Marek Szczepański i Arseniusz Finster na konferencji o MOF Maria Eichler
Wczoraj po raz pierwszy samorządowcy w prawie kompletnym składzie uchylili rąbka tajemnicy w sprawie wspólnych działań w ramach Chojnicko-Człuchowskiego Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego.

Do tego projektu przystąpił powiat chojnicki jako lider oraz gminy Chojnice - miasto i gmina, Człuchów - miasto i gmina, Czersk, Brusy i Konarzyny.

Za ponad 1 mln 260 tys. zł przygotowują koncepcje, studia i inne opracowania, które są związane z ważnymi dla regionu inwestycjami, takimi jak modernizacja berlinki, zmiana przebiegu drogi 212, poprawa gospodarki wodami opadowymi i roztopowymi, budowa drogi do Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Nowym Dworze, kolejne ścieżki rowerowe, powstanie Ośrodka Wsparcia Dziecka i Rodziny.
- Te projekty to nie są mrzonki - podkreśla starosta Stanisław Skaja. - Mają być realizowane w ramach Zintegrowanych Porozumień Terytorialnych i muszą być ujęte w naszych strategiach.

Jak wyjaśnia Marek Szczepański, etatowy członek zarządu powiatu chojnickiego po wielu rozmowach w skład obszaru jako pełnoprawni partnerzy weszły także gminy Brusy, Czersk i Konarzyny, które najpierw miały status obserwatora. - Ale mieliśmy twarde argumenty i mamy nadzieję, że będą korekty w ramach tych uzgodnień - mówi Jan Gliszczyński, wiceburmistrz Czerska.

Teraz trwają negocjacje, jakie przedsięwzięcia są najważniejsze dla regionu. W całym województwie, podzielonym na osiem obszarów, jest to normalna praktyka, która ma doprowadzić do partnerskich uzgodnień ponadlokalnych inwestycji.
Chojniczanie i człuchowianie uzgodnili już 16 przedsięwzięć. Obejmują one min. program kompleksowej rewitalizacji, budowę tras pieszo-rowerowych, rozwój Zakładu Zagospodarowania Odpadów, wsparcie małych przedsiębiorstw, usprawnienie transportu, utworzenie diabetologii w chojnickim szpitalu, powstanie wsi kulturowej w Chocińskim Młynie.

Ciekawostką jest to, że jedynym prywatnym partnerem w tym projekcie jest spółka Bonamed prowadząca zakład opiekuńczo-leczniczy w Jarcewie, który ma być rozbudowany za 4 mln zł. Należy do Barbary Bonny, żony dyrektora chojnickiego szpitala. Jak to się stało, że wniosek trafił do ZPT?

- Widocznie pan radny wojewódzki wiedział, że jest taka możliwość - odpowiada Marek Szczepański.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: radar.latwy.pl
Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer"
a zobaczysz gdzie jest i co robi.
Dokładność pomiaru do 150cm.

 

 

G
Gość

To co wyprawia się w chojnickich magistratach i w środowisku urzędniczo samorządowym woła o pomste do Nieba..

G
Gość

Pan Bona umie się ustawić. I żonka takoż. Dobrali się idealnie; on kolegę z klasy wyrzuca z roboty na podstawie anonimowego donosu, ona pisze donosik na konkurencję.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska