Budowa ścieżki z Nakła do Paterka, przy drodze wojewódzkiej 241, ruszyła jeszcze za rządów burmistrza Piotra Centały, a przecież Nakło miało w międzyczasie burmistrza Zenona Grzegorka i teraz Sławomira Napierałę.
Nowy włodarz ma szansę zakończyć definitywnie inwestycję, która długością trwania zadziwić może niejednego. Bo choć trakt nie jest długi (około 3 km) i budowany wspólnymi siłami gminy Nakło, powiatu oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich (samorządy płaciły wykonawcy, drogowcy dawali kostkę) to finisz inwestycji wciąż przed nami.
Nie udało się zakończyć prac przed zimą, choć przed wyborami włodarze gminy i powiatu obiecywali mieszkańcom oddanie ścieżki do użytku w 2010 r.
Do zakończenia inwestycji na szczęście pozostało niewiele. Na kilku metrach - co widać na zdjęciu - brakuje kostki, uporządkowania wymaga też otoczenie traktu od strony Paterka. Pogoda już wiosenna. Może więc budowniczowie wstydu sobie oszczędzą i zrobią mieszkańcom prezent np. z okazji świąt?
Czytaj e-wydanie »