Stella została porzucona przez przywiązanie do bramy toruńskiego schroniska w połowie września br. Leżała na betonie przerażona, wycieńczona i chora. Po stanie Stelli pracownicy i wolontariusze schroniska wywnioskowali, że szczenięta miała niejednokrotnie. W dodatku cierpiała na chory pęcherz, przez co zalewała się moczem, lecz dzięki wdrożonemu leczeniu, objawy i dolegliwości ustąpiły. Pierwsze dni w schronisku były dla niej szokiem – nowe miejsce, wiele psów, hałas spowodowany szczekaniem, obce osoby… Nic dziwnego, że potrzebowała czasu na oswojenie się z nową sytuacją i na zyskanie zaufania do człowieka.
Stella z Torunia szuka domu
— Znaleźliśmy ją przed schroniskiem, rankiem, kiedy zaczynaliśmy pracę — mówi pani Sylwia, opiekunka Stelli. — Nikt się po nią nie zgłosił. Co ciekawe, ma chip, który zarejestrowano 10 lat temu, ale niestety kontaktu z potencjalnym właścicielem brak. Jej prawdziwe imię znamy właśnie przez chip.
Pod opiekę schroniska trafiła w stanie skrajnie wychudzonym. Widoczne żebra, smutne oczy i brak zrozumienia rzeczywistości, w której się znalazła. Na szczęście dzięki delikatności ze strony jej opiekunów, obserwacjom psa oraz wprowadzeniu wzbogaconej diety, Stella zaczęła przybierać na wadze, a także odzyskała chęć i radość z życia. Z każdym dniem staje się bardziej ufna i szczęśliwa, mimo schroniskowego klimatu. W kojcu zamieszkała z innym psem, którego potraktowała jako kolegę, nie zagrożenie, co jest zdecydowanie dobrym znakiem i wskazuje na to, że w domu mogłaby mieć psiego kolegę. Cieszy się także na widok innych psów, gdy jest na spacerze. Na smyczy chodzi bardzo dobrze, a na wybiegu nie brakuje jej energii, mimo że jest już psią staruszką, bo ma 13 lat. Chętnie węszy i zwiedza teren, na jakim się znajduje. Nie ma pewności co do obecności kotów. Prawdopodobnie potrzeba będzie dłuższego zapoznania i akceptacji ze strony kota. Jest to pies idealny do domu także ze starszymi dziećmi.
Polecamy
— Badania krwi wyszły całkiem w porządku jak na wiek Stelli. Niestety ma cysty na jajnikach, ale zostanie wprowadzone leczenie — opowiada pani Sylwia. — Stella jest psem bezproblemowym. Odnajdzie się wszędzie, niezależnie czy będzie to blok, czy dom z ogrodem. Zależy nam na tym, by znalazła dom przed zimą. Starsze psy źle znoszą zimno — dodaje. — Swojemu właścicielowi z pewnością da dużo miłości i sama będzie domagała się czułości, gdy tylko zaufa.
Schronisko dla Zwierząt w Toruniu prosi o dom dla Stelli, choćby tymczasowy, w którym mogłaby zaznać miłości i odzyskać więcej wiary w człowieka. Jak podkreślają opiekunowie Stelli, pewne zachowania, które zaobserwowano w środowisku schroniskowym, w domu mogą się powtórzyć lub w ogóle nie wystąpić, a inne dopiero zacząć się ujawniać. Osoby, które chciałyby dać dom Stelli proszone są o kontakt ze Schroniskiem dla Zwierząt w Toruniu w siedzibie schroniska przy ul. Przybyszewskiego 3 lub pod numerem telefonu 56 622 48 87 (poniedziałek – sobota od 8:00 do 16:00, niedziela od 12:00 do 16:00). Należy podać numer ewidencyjny psa. Obowiązuje umowa adopcyjna.
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku: