Donald Tusk zapowiada wiec w Warszawie 4 czerwca. "Spotkajmy się, by tego nie stracić"

22 maja, 21:37, gosc:

Dla tuska ważniejsza jest "nocna zmiana" bo właśnie tam dogadywali się z przegranymi komuchami.

A może to PiS dogadywał się w Magdalence ?

22 maja, 22:12, JPiS100%:

Technicznie rzecz ujmując pisu wtedy jeszcze nie było :) Natomiast był Lech Kaczyński, który od picia alkoholu z przegranymi komuchami nie stronił :) Czy był wtedy w stanie mówić - nie wiem :)

22 maja, 22:17, Pol:

Musiał się napić, żeby móc przebywać w ich towarzystwie. Donald robił to dla przyjemności i z wyrachowania.

Tak tak, zaraz dojdziemy do tego że Kiszczak z Tuskiem biednego lesia siłą wódką poili :D

23 maja, 6:22, Wawer:

Na pewno frekwencja będzie duża bo wybielają się na ten wiec rolnicy pocztowcy nauczyciele handlowcy z Warszawy wszyscy przyjadą weseli i uśmiechnięci obowiązkowo każdy uczestnik ma mieć czapkę z napisem Aurora Ciekawe czy będzie sam Tuska czy wyślę zastępstwo Haslo marszu to" obronimy kasę i stanowiska"

No i każdy musi mieć zdjęcie Tuska ze soba.

22 maja, 21:37, gosc:

Dla tuska ważniejsza jest "nocna zmiana" bo właśnie tam dogadywali się z przegranymi komuchami.

A może to PiS dogadywał się w Magdalence ?

22 maja, 22:12, JPiS100%:

Technicznie rzecz ujmując pisu wtedy jeszcze nie było :) Natomiast był Lech Kaczyński, który od picia alkoholu z przegranymi komuchami nie stronił :) Czy był wtedy w stanie mówić - nie wiem :)

Musiał się napić, żeby móc przebywać w ich towarzystwie. Donald robił to dla przyjemności i z wyrachowania.

22 maja, 21:37, gosc:

Dla tuska ważniejsza jest "nocna zmiana" bo właśnie tam dogadywali się z przegranymi komuchami.

A może to PiS dogadywał się w Magdalence ?

Technicznie rzecz ujmując pisu wtedy jeszcze nie było :) Natomiast był Lech Kaczyński, który od picia alkoholu z przegranymi komuchami nie stronił :) Czy był wtedy w stanie mówić - nie wiem :)

22 maja, 20:08, Pol:

Właśnie obejrzałem występ donalda tuska w szansie na sukces i myślę, że nic mu nie wychodzi lepiej, niż bycie dziadem. Ale to moja opinia i ktoś mógł by mi zarzucić, że się mylę, wtedy proponuję samemu obejrzeć występ w szansie a potem ostatnie przemówienie w sejmie.

Ale nowy płot naprawdę świetny, bo taki czarny.