Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopiero po interwencji przykryli zabytkową remontowaną kamienicę folią

Redakcja
Dopiero po interwencji przykryto folią dach kamienicy
Dopiero po interwencji przykryto folią dach kamienicy Agnieszka Nawrocka
Nie ma uwag do zabezpieczenia remontowanej po pożarze kamienicy przy ulicy Gimnazjalnej - tak przynajmniej zapewnia burmistrz Strzelna.

Przypomnimy, że w listopadzie 2016 roku, częściowo spłonęła kamienica, w której mieszczą się mieszkania oraz ośrodek kultury. Ucierpiała część mieszkalna, od strony drogi krajowej i częściowo od ulicy Gimnazjalnej. Po pożarze gmina zabezpieczyła budynek prowizorycznym zadaszeniem.

Udało się wybrać firmę i rozpocząć prace

Na początku tego roku gmina ogłosiła przetarg na roboty budowlane czyli odbudowę komunalnej części kamienicy przy ulicy Gimnazjalnej 26. W pierwszym przetargu nikt się nie zgłosił. W drugim zgłosiła się firma z powiatu inowrocławskiego.
Za ponad 1,2 mln ma odbudować kamienicę. Późną wiosną prace się rozpoczęły. Zdjęto tymczasowe zadaszenie.
Problemu nie było póki nie przyszły ostatnie ulewy. Do wnętrza odkrytego budynku lała się woda. Zwrócił na to uwagę m.in. w mediach społecznościowych radny powiatowy Dariusz Chudziński, który wyliczył, że podczas ulew w czerwcu i lipcu w mury wsiąknęły „hektolitry wody”.

Po zgłoszeniu przez radnego na miejsce udał się inspektor nadzoru budowlanego. Sprawa została zgłoszona do konserwatora zabytków.

Pożar dawnego kina Kujawianka w Strzelnie

- W tym budynku my czynności prowadziliśmy po pożarze. Teraz mieliśmy informację od pana radnego - mówi Maciej Matuszkiewicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Inspektor przyznaje, że zaraz po informacji, że do budynku leje się deszcz interweniował u wykonawcy prac.

Mokro od gaszenia oraz od deszczu

Inspektorzy sprawdzili, czy nie dochodzi do „dewastacji mienia komunalnego”. Kiedy zainteresowali się sprawą budynek został szybko przykryty folią. Wcześniej faktycznie mury zmokły.

Jednak jak podkreśla Maciej Matuszkiewicz także podczas akcji gaśniczej budynek został mocno zmoczony.
Pytany o inwestycję burmistrz Ewaryst Matczak mówi, że prace trwają. Zapewnia, że do końca września będzie położony dach potem rozpocznie się remont mieszkań.

- Była kontrola, ale nie ma uwag - mówi burmistrz Matczak.

Na razie jednak, jak potwierdza włodarz, wykonawca ma problem z zajęciem pasa drogowego. Konkretnie chodzi o chodnik, przy drodze krajowej, należącej do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych. Firma wykonująca prace musi rozłożyć rusztowania na chodniku. To możliwe jest tylko po dokonaniu uzgodnień z drogowcami. Zgodnie z umową roboty zewnętrzne powinny się zakończyć do 31 września. Roboty wewnątrz do końca grudnia tego roku.

Przypomnijmy, że budynek dawnego kina Kujawianka zaledwie cztery lata temu został wyremontowany. Inwestycja kosztowała ponad 1,3 mln złotych i była dofinansowana ze środków unijnych. W pożarze sprzed dwóch lat spłonął dach oraz charakterystyczna wieżyczka. Jak zapewnia burmistrz Ewaryst Matczak, wszystkie elementy zabytkowego budynku mają być odbudowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska