https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dowód sylwestrowy

Paweł Kędzia
Obiekt nawet ładny, od strony architektonicznej,  ale projekt zakładał budowę czegoś innego, niż  powstało.
Obiekt nawet ładny, od strony architektonicznej, ale projekt zakładał budowę czegoś innego, niż powstało. BOGUMIŁ DROGORÓB
Przy ul. Sikorskiego stanął hotel, choć projekt przewidywał obiekt agroturystyczny. Budynek nie ma zezwolenia na użytkowanie, jednak planowana jest tam impreza sylwestrowa.

     Grażyna Szwarc zainteresowała się terenem przy ul. Sikorskiego, tuż za miastem. Grunty miały przeznaczenie pod uprawy rolne, więc do starostwa inwestorka złożyła projekt budowy obiektu agroturystycznego, co jest zgodne z prawem. Jednocześnie w gminie Brodnica toczyła się procedura przeznaczenia gruntów pod działalność usługową. We wrześniu proces się zakończył i można by wybudować na przykład hotel. Inwestycja ruszyła o wiele wcześniej.
     W zatwierdzonym projekcie
     
nadal figurował obiekt agroturystyczny, ale ku zdziwieniu urzędników stanął hotel.
     Jak wyjaśnia Marek Kaź-mierkiewicz, kierownik Wydziału Architektury i Budownictwa w brodnickim starostwie, w tej sytuacji wystarczyłoby, żeby pani Szwarc złożyła do zatwierdzenia projekt zamienny i przedstawiła uzgodnienia ze straży pożarnej, inspekcji pracy i inspekcji ochrony środowiska.
     Tymczasem niedawno inwestorka ubiegała się o zmianę przeznaczenia użytkowania obiektu. Takiej decyzji wydać nie można, bowiem budynek nie miał wydanej decyzji o użytkowaniu - obiekt traktowany jest jeszcze jako budowa.
     Obecnie sytuacja jest taka, że budynek postawiono
     z istotnymi odstępstwami
     
od zatwierdzonego projektu. Marek Kaźmierkiewicz tłumaczy, że nie można mówić o samowoli budowlanej, bowiem obiekt ma zezwolenie na budowę. Gdyby Grażyna Szwarc przedstawiła projekt zamienny uniknęłaby postępowania powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
     Witold Sosnowski , powiatowy inspektor budowlany, mówi o dwóch zawiadomieniach o kontrolach wysłanych do Grażyny Szwarc. Inwestorka nie stawiła się na żaden z wyznaczonych terminów. Kontrolę można przeprowadzić wyłącznie w obecności inwestora bądź kierownika budowy. Przedsiębiorczynię - zaocznie -
     ukarano mandatem
     
w formie postanowienia. Szykowany jest kolejny, dwa razy wyższy.
     Jak informuje starszy brygadier Marek Wałdowski, komendant powiatowy straży pożarnej, straż wydała negatywną opinię. Sprawa hotelu trafiła do Waldemara Gęsickiego, starosty.
     Ktoś spyta - o co ten cały galimatias? Otóż w hotelu - budynku bez pozwolenia na użytkowanie - zaplanowano zabawę sylwestrową.
     Impreza reklamowana jest w jednej z miejscowych kablówek. Oferta jest bardzo atrakcyjna. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wstęp to wydatek 170 zł od pary. Chętni mogą w tej cenie skorzystać z noclegu w apartamencie. Zabawa odbędzie się w większej sali, natomiast goście stołować się będą w drugiej. Na drugi dzień szwedzki stół. Najprawdopodobniej grać będzie zespół "Feniks".
     Takie są zapowiedzi, ale na ich podstawie powiatowy inspektor budowlany nie może podjąć żadnych działań. - Jeżeli odbędzie się taka zabawa, to będą dowody i świadkowie - tłumaczy Witold Sosnowski. Jeżeli dojdzie do imprezy to zostanie nałożona grzywna.
     Sama zainteresowana nie odpowiedziała nam na pytanie czy zabawa sylwestrowa się odbędzie. - Co wy tu chcecie? Zastanówcie się, piszcie prawdę! - usłyszeliśmy.
     Marek Kaźmierkiewicz zwraca uwagę na pozytywne aspekty całej sprawy. Powstał obiekt, który po uregulowaniu wszystkich formalności, stanowić może uzupełnienie bazy noclegowej w mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska