Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 25
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Wypadek Jasona Doyle’a pokrzyżował wszystkie plany Get Well....
fot. Jarosław Pabijan

Doyle w szpitalu, Get Well Toruń bez punktów [zdjęcia]

Wypadek Jasona Doyle’a pokrzyżował wszystkie plany Get Well. Torunianie przegrali z Włókniarzem i są jedyną drużyną bez punktu. Perspektywy na szybką poprawę tej sytuacji są średnie.

GET WELL TORUŃ - WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 39:51
GET WELL: Doyle 3 (3,-,-,-), Kościuch 1 (0,1,-), Ch. Holder 15 (3,3,3,3,3,0), Holta 4 (0,1,1,2,0), Iversen 7 (1,1,1,3,1), Bogdanowicz 0 (0,0,0), Kopeć-Sobczyński 2 (2,0,0), J. Holder 8+1 (3,1,2,1,1).
WŁÓKNIARZ: Madsen 10+2 (2,2,2,2,2), Przedpełski 5+1 (1,0,3,1), Miedziński 9+1 (2,2,2,w,3), Lindgren 10+1 (1,3,0,3,3), Zagar 7+2 (2,w,2,1,2), Gruchalski 6+1 (3,2,1), Miśkowiak 4 (1,3,0).

ZOBACZ: Get well Toruń - Włókniarz Częstochowa. Zapis relacji

Mecz z Włókniarzem od początku nie układał się po myśli gospodarzy. Już po pierwszej serii wyścigów goście mieli kilkupunktową przewagę, a dodatkowo z każdym kolejnym wyścigiem coraz lepiej i pewniej czuli się na Motoarenie.

W ekipie Get Well pewnymi punktami byli tylko Chris Holder i Jason Doyle. Ten drugi starty zakończył jednak już na 7. wyścigu. Zaraz po starcie, na wejściu łuk doszło do kolizji; za mocno na zewnętrzną wyjechał Matej Zagar. Uderzył w motocykl Doyle’a, ten w jadącego po prawej Michała Gruchalskiego.
Przy upadku Australijczyk mocno uderzył głową o tor. Uskarża się na kłopoty z oddychaniem i ból żeber, a prosto z toru trafił do szpitala.

Już bez niego w składzie torunianie musieli wziąć się za odrabianie strat. Trudno był jednak myśleć o korzystnym wyniku przy tak słabej postawie Nielsa Kristiana Iversena (na próbie toru stracił najlepszy silnik) i niepewnej jeździe wracającego po kontuzji Rune Holty.

W 9. wyścigu Jacek Frątczak wprowadził podwójną rezerwę taktyczną. Na tor wyjechali Jack Holder (skutecznie zastępował Doyle’a) i Chris Holder. Bracia mieli szansę na dublet, ale na trasie rozdzielił ich Adrian Miedziński.

Starszy z braci ciągnął jeszcze wynik drużyny (pięć zwycięstw z rzędu w zasadniczej części meczu), ale „Aniołom” potrzebne było jeszcze przełamanie pozostałych zawodników.

Pierwszą trójkę wywalczył wreszcie Iversen w 11. biegu, choć na podwójne zwycięstwo gospodarzy (drugi był J.Holder) należał wziąć małą poprawkę. Wcześniej upadek i wykluczenie zaliczył Miedziński.
Ważne było jednak to, co na tablicy wyników. A tam z 10 punktów przewagi Włókniarza zostały tylko dwa i sprawa zwycięstwa wciąż była otwarta.

Toruńscy żużlowcy mieli już jednak minimalny margines błędu. Tym bardziej, że do wyścigów nominowanych przystępowali z czteropunktową stratą.

To oznaczało, że w dwóch ostatnich biegach potrzebują dwóch zwycięstw, w tym jednego podwójnego.

Te dwa ostatnie biegi to jednak dwa mocne i bolesne ciosy ze strony rywali. Włókniarz złudzeń pozbawili ich już w 14. gonitwie. Adrian Miedziński i Matej Zagar przyjechali na dwóch pierwszych pozycjach, zapewniając drużynie zwycięstwo
w tym meczu. Na koniec goście dołożyli jeszcze jeden dublet.

Wyścigi
I. Doyle, Madsen, Przedpełski, Kościuch 3:3 (3:3)
II. Gruchalski, Kopeć-Sobczyński, Miśkowiak, Bogdanowicz 2:4 (5:7)
III. Ch. Holder, Miedziński, Lindgren, Holta 3:3 (8:10)
IV. Miśkowiak, Zagar, Iversen, Kopeć-Sobczyński 1:5 (9:15)
V. Ch. Holder, Madsen, Holta, Przedpełski 4:2 (13:17)
VI. Lindgren, Miedziński, Iversen, Bogdanowicz 1:5 (14:22)
VII. J. Holder, Gruchalski, Kościuch, Zagar (w) 4:2 (18:24)
VIII. Przedpełski, Madsen, Iversen, Kopeć-Sobczyński 1:5 (19:29)
IX. Ch. Holder, Miedziński, J. Holder, Lindgren 4:2 (23:31)
X. Ch. Holder, Zagar, Holta, MIśkowiak 4:2 (27:33)
XI. Iversen, J. Holder, Przedpełski, Miedziński (w) 5:1 (32:34)
XII. Ch. Holder, Madsen, Gruchalski, Bogdanowicz 3:3 (35:37)
XIII. Lindgren, Holta, Zagar, J. Holder 2:4 (37:41)
XIV. Miedziński, Zagar, J. Holder, Holta 1:5 (38:46)
XV. Lindgren, Madsen, Iversen, Ch. Holder 1:5 (39:51)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU






Zobacz również

Jens Gustafsson, trener Pogoni: Przegraliśmy wspólnie, nie ma jednego winnego porażki

NOWE
Jens Gustafsson, trener Pogoni: Przegraliśmy wspólnie, nie ma jednego winnego porażki

Pożar w mieszkaniu w Knurowie. Strażacy szybko opanowali sytuację

Pożar w mieszkaniu w Knurowie. Strażacy szybko opanowali sytuację

Polecamy

Iga Świątek nie jest już niezniszczalna w Stuttgarcie. Rybakina zmorą Polki

Iga Świątek nie jest już niezniszczalna w Stuttgarcie. Rybakina zmorą Polki

Diamentowa Liga. Udany początek sezonu Kaczmarek w Xiamen. Rekord świata Duplantisa!

Diamentowa Liga. Udany początek sezonu Kaczmarek w Xiamen. Rekord świata Duplantisa!

Piotr Baron i Wiktor Lampart o zwycięstwie Apatora Toruń z Unią Leszno [wideo]

Piotr Baron i Wiktor Lampart o zwycięstwie Apatora Toruń z Unią Leszno [wideo]