DPŚ: Drugi półfinał i... kolejna niespodzianka! Zostało jedno miejsce w finale

maz

4 lipca 2017, 21:26

Do Polaków i Brytyjczyków w finale Drużynowego Pucharu Świata dołączyli Szwedzi. Duńczycy już za burtą drużynowych rozgrywek!

Drugi półfinał tegorocznej edycji DPŚ odbył się w Vastervik. I znów górą byli gospodarze. Liderem szwedzkiej drużyny był Antonio Lindbaeck, ale cała ekipa jechała w miarę równo. Dzięki temu, przed decydującą serią startów Szwedzi mieli 7 punktów przewagi nad Rosjanami, a po 9 nad Duńczykami i Łotyszami. I praktycznie, zapewniony bezpośredni awans do finału.

Przypieczętowali go w 19. wyścigu, po wygranej Fredrika Lindgrena.

ZOBACZ: W finale liczy się tylko złoto. Cook odgraża się Polakom

W tym samym biegu udział w barażu zapewnili sobie Rosjanie. O trzecie miejsce do ostatniej gonitwy walczyli Duńczycy i Łotysze. Ale po 20 wyścigach między tymi drużynami był remis i potrzebny był wyścig dodatkowy. W nim Andrzej Lebiediew pokonał Nielsa Kristiana Iversena i wyeliminował Duńczyków z rywalizacji!

Wyniki 2. półfinału DPŚ

1. Szwecja - 37 punktów
Fredrik Lindgren 10 (3,w,1,3,3)
Antonio Lindbaeck 11 (3,2,2,3,1)
Andreas Jonsson 8 (1,2,1,3,1)
Linus Sundstroem 8 (0,2,3,2,1)

2. Rosja - 30 punktów
Emil Sajfutdinow 10 (2,3,1,1,3)
Grigorij Łaguta 12 (3,2,2,2,3)
Wadim Tarasienko 7 (1,3,2,1,0)
Andriej Kudriaszow 0 (0,0,0,-,-)
Gleb Czugunow 1 (1,0)

3. Łotwa - 28 punktów + 1. miejsce w wyścigu dodatkowym
Andrzej Lebiediew 15 (1,1,3,6!,2,2) +3
Maksim Bogdanow 4 (3,1,0,0,0)
Jewgienij Kostygow 4 (1,1,0,-,2)
Kjastas Puodżuks 5 (2,1,0,w,2)

4. Dania - 28 punktów + 2. miejsce w wyścigu dodatkowym
Kenneth Bjerre 6 (0,3,3,0!,0)
Leon Madsen 6 (2,0,2,1,1)
Michael Jepsen Jensen 7 (0,3,1,0,3)
Niels Kristian Iversen 9 (2,0,3,2,2) +2

Rosjanie i Łotysze dołączyli do składu barażu, który odbędzie się 7 lipca w Lesznie. W nim zmierzą się z drugą i trzecią ekipą pierwszego półfinału - Australią i USA. Stawką będzie ostatnia przepustka do finału.

Decydujące starcie - w sobotę (8 lipca) w Lesznie. W finale Szwedzi zmierzą się z Brytyjczykami - zwycięzcami pierwszego półfinału w King's Lynn oraz Polakami, którzy jako gospodarze mieli zapewniony udział w finale.

Obrońcami trofeum i faworytami finału są Polacy.