https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drobex w toksycznych oparach. Prawdopodobnie nie spłukano dokładnie substancji do dezynfekcji [szczegóły]

(ms)
fot. arch.
Wczoraj w Przedsiębiorstwie Drobiarskim w Solcu Kujawskim podniesiono alarm. Pracownicy mdleli, skarżyli się na zawroty głowy. Pięć karetek rozwoziło chorych do szpitali. Przyczyną prawdopodobnie były opary podchlorynu sodu użytego do dezynfekcji maszyn.

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce pracownicy wyprowadzeni byli na zewnątrz. Przygotowano dla nich krzesełka i napoje. Niektórzy czuli się źle, mdleli. Pogotowie zabrało najpierw dwie osoby, potem kolejne, bo ich stan się pogarszał - relacjonuje przebieg akcji ratowniczej Zbigniew Wiśniewski, szef soleckich strażaków.

Początkowo podejrzewano, że przyczyną może być amoniak, ale pomiary wykluczyły to.

Wczoraj po południu w bydgoskich szpitalach wciąż przebywało 13 z poszkodowanych. Pięć osób przyjęto do Szpitala Miejskiego. Dwie inne trafiły do szpitala im. Biziela.

- Ich stan jest dobry, stabilny - uspokajała Kamila Wiecińska, rzecznik szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy. Sześciu pracowników Drobeksu przebywało wczoraj do wieczora pod obserwacją na oddziale ratunkowym szpitala im. Jurasza. - Ich stan także jest dobry. Lekarze ocenią czy zatrzymać ich na noc, czy nie - dodała Wiecińska.

Wczoraj przez cały dzień w firmie drobiarskiej trwały kontrole: weterynaryjna i sanitarna. Dlatego - mimo wielu prób - nie udało nam się porozmawiać z prezesem Zygmuntem Gadomskim.

- O zdarzeniu poinformowali nas rano pracownicy bydgoskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejscu są nasi pracownicy. Będą przeprowadzać kontrolę. Musimy sprawdzić, czy procedury zostały zachowane, czy zastosowano właściwy środek do dezynfekcji i użyto go we właściwy sposób, a także czy pracownicy byli przeszkoleni - informuje Renata Zaborowska-Dobosz z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.

Kontrole w firmie Drobex wszczęła także Państwowa Inspekcja Pracy. - Wyjaśniamy okoliczności wypadku. Potrwa to tydzień, może dwa. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w sobotę przeprowadzona została dezynfekcja linii produkcyjnej - mówi Katarzyna Pietraszak, rzecznik PIP w Bydgoszczy. - Prawdopodobnie nie spłukano dokładnie użytej substancji. Powstały opary...
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sasiadka
Powiedzmy ,ze ja też jestem sąsiadką znam tą rodzine od podszewki. Jest mi żal ludzi, kótrzy piszą takie bzdury i jeszcze mam wrażenie, sąsiadko , że jesteś domownikiem A.F.
s
sasiadka
Nie podpiszę się bo jestem sąsiadką ludzi o których pisze Pani Wiesia. Dobrze, że się Pani nie podpisuje bo to co Pani wypisuje nie graziłoby Pani zemstą ze strony Państwa F. ale prokuraturą. Wysuwa Pani poważne oskarżenia i niestety bezpodstawne. Znam całą rodzinę od bardzo dawna. Nigdy nie widziałam, żeby siedzieli w pierwszej ławce w Kościele a taca to rzecz indywidualna. Skąpstwo to żaden argument: różnego rodzaju wypadki zdarzają się wszędzie i trudno kogoś posądzić o winę. W czym miało niby przejawić się to skąpstwo- że wody żałowali - jest Pani śmieszna. Moja córka pracuje w Drobexie. Jest zadowolona, że ma pracę na miejscu i zarobki, o których Pani pisze to jakaś totalna bzdura. Jasne, ze warunki są takie a nie inne ale w zakłądach tego typu tak już jest. Takie sa przepisy i cieplej ani milej tam być nie może. Jak mamusi nie smakują zupki to niech nie je - przeciez nikt jej nie zmusza tak samo jak do pracy w tym miejscu.
N
NN MĘŻCZYZNA
Jaka firma robiła wtedy tą dezynfekcję?
P
PELASIA
LICZ SIĘ ZE SŁOWAMI DZIEWCZYNO.TAM PRACUJĄ STARSZE PANIE I W TYM MOMENCIE JE OBRAZIŁAŚ,MNIE TEŻ,JA TEŻ MAM WYKSZTAŁCENIE ŚREDNIE ALE ŻYCIE UŁOŻYŁO SIĘ INACZEJ,WYLĄDOWAŁAM W DROBEXE BO ŻYCIE TAKIE JEST,NIE PRACUJESZ NIE MASZ,A JAK MA SIĘ DZIECI TO DLA NICH ZROBI SIĘ WSZYSTKO,WIĘC NIE OCENIAJ POCHOPNIE,SĄ TAM LUDZIE NIŻSZEGO POKROJU,ALE I INTELIGENTNI LUDZIE KTÓRZY PEŁNIĄ JAKĄŚ FUNKCJĘ BO NIE WSZYSCY SIĘ DO TEGO NIE NADAJĄ!!!!JESTEM ZBULWERSOWANA,A TO JAK JEST W DROBEXE TO PONIEKĄD PONOSZĄ WŁAŚCICIELE.JAKI SZACUNEK PRACODAWCY TAKIE ZACHOWANIE LUDZI,JAK BY TO BYŁA PORZĄDNA I CZYSTA FIRMA TO I LUDZIE BILIBY INNI.MÓJ MĄŻ PRACUJE W FIRMIE GDZIE SZEF WITA LUDZI PODAJĄC RĘKĘ A TU.....DO ROBOTY!!!!!!!!
P
PELASIA
LICZ SIĘ ZE SŁOWAMI DZIEWCZYNO.TAM PRACUJĄ STARSZE PANIE I W TYM MOMENCIE JE OBRAZIŁAŚ,MNIE TEŻ,JA TEŻ MAM WYKSZTAŁCENIE ŚREDNIE ALE ŻYCIE UŁOŻYŁO SIĘ INACZEJ,WYLĄDOWAŁAM W DROBEXE BO ŻYCIE TAKIE JEST,NIE PRACUJESZ NIE MASZ,A JAK MA SIĘ DZIECI TO DLA NICH ZROBI SIĘ WSZYSTKO,WIĘC NIE OCENIAJ POCHOPNIE,SĄ TAM LUDZIE NIŻSZEGO POKROJU,ALE I INTELIGENTNI LUDZIE KTÓRZY PEŁNIĄ JAKĄŚ FUNKCJĘ BO NIE WSZYSCY SIĘ DO TEGO NIE NADAJĄ!!!!JESTEM ZBULWERSOWANA,A TO JAK JEST W DROBEXE TO PONIEKĄD PONOSZĄ WŁAŚCICIELE.JAKI SZACUNEK PRACODAWCY TAKIE ZACHOWANIE LUDZI,JAK BY TO BYŁA PORZĄDNA I CZYSTA FIRMA TO I LUDZIE BILIBY INNI.MÓJ MĄŻ PRACUJE W FIRMIE GDZIE SZEF WITA LUDZI PODAJĄC RĘKĘ A TU.....DO ROBOTY!!!!!!!!
P
POwaga
z przykrością muszę napisać, że p.Wiesia ma rację. Wszystko co napisała dokładnie tak wygląda w tym zakładzie pracy. Na szczęście już od roku tam nie pracuję. nawet boję się myśleć jak strasznie tam było i z jaką pogardą traktuje tam się ludzi.

a ja wręcz pcrzeciwnie, za naszą PO muszę pisać, że wstyd tak po oszołomsku wypisywać! może jeszcze związki założycie? wstyd!
??????
CORAZ GORZEJ!ZWALNIAJĄ NAS.ZAKŁADY MIĘSNE POCIĄGNĘŁY NAS NA DNO.STRASZĄ NAS ŻE ZMNIEJSZĄ NAM PENSJE,SZOK!!!!CIEKAWE KTO NA KREDYTY ZAROBI.SĄ ŚMIESZNI.....
A
Artur
Witam

Czytając to forum, zrozumiałem o czym Państwo piszecie
Poszukuję pracy i zamierzałem złożyć swoje CV do Drobexu. Jedno teraz wiem na pewno tego nie zrobię !
Mam wykształcenie, mam doświadczenie, mam chęci do pracy ale to co przeczytałem potwierdza moje spostrzerzenia na temat takich zakładów. Choć tam nie pracuję z przeczytanej treści forum jest mi dobrze znane. Spotkłem się z tym w kilku zakładach, gdzie poprostu ku zdziwieniu przełożonch musiałem zmieniać firmę. Teraz już wiem, że nie ma co czekać na lepsze czasy w takich firmach. Niestety właściciele nie mają chęci ani czasu na poprawę sytuacji. Najważniejszy jest dla nich bilans finansowy od księgowej. Zatem ku mojemu nie zadowoleniu będę szukał dalej wierząc, że w końcu nie wszędzie jest taki nieład.

Pozdrawiam
Artur
G
Gosc
A jakie paczki świąteczne dla dzieci za 22zł.I talony dla pracowników za 80zł do firmowego sklepu !! Śmiechu warte
G
Gość
LUDZIE!!!!NOWY SZEF DAJE PODWYŻKI!!!!10 GR.....NORMALNIE SIĘ DROBEX ZRUJNUJE!!!!!POZDRAWIAM.PS:WSTYD I CHAŃBA!!!!!!!!!!
??????
LUDZIE!!!!NOWY SZEF DAJE PODWYŻKI!!!!10 GR.....NORMALNIE SIĘ DROBEX ZRUJNUJE!!!!!POZDRAWIAM.PS:WSTYD I CHAŃBA!!!!!!!!!!
j
jola
Potwierdzam szef produkcji z zakładów mięsnych to burak.Nie szanuje pracowników NIE MÓWI DZIEŃ DOBRY TO ŚWIADCZY O JEGO KULTURZE OSOBISTEJ .A jeżeli chodzi o właścicieli ,to co można się po takich ludziach spodziewać ,interesuje ich własny tyłek pracownik nie ma żadnych praw nie szanują go jest do roboty ,poniżany i upodlony. ALE CO BEZ TYCH SZEREGOWYCH ROBOLI BYŚCIE PAŃSTWO ZROBILI?????? ICH RODZINY NIE MUSIAŁY NIGDY ŻYĆ ZA 1000 ZŁ MIESIĘCZNIE.SYTY NIGDY NIE ZROZUMIE GŁODNEGO.
M
MADZIA
LICZ SIĘ ZE SŁOWAMI DZIEWCZYNO.TAM PRACUJĄ STARSZE PANIE I W TYM MOMENCIE JE OBRAZIŁAŚ,MNIE TEŻ,JA TEŻ MAM WYKSZTAŁCENIE ŚREDNIE ALE ŻYCIE UŁOŻYŁO SIĘ INACZEJ,WYLĄDOWAŁAM W DROBEXE BO ŻYCIE TAKIE JEST,NIE PRACUJESZ NIE MASZ,A JAK MA SIĘ DZIECI TO DLA NICH ZROBI SIĘ WSZYSTKO,WIĘC NIE OCENIAJ POCHOPNIE,SĄ TAM LUDZIE NIŻSZEGO POKROJU,ALE I INTELIGENTNI LUDZIE KTÓRZY PEŁNIĄ JAKĄŚ FUNKCJĘ BO NIE WSZYSCY SIĘ DO TEGO NIE NADAJĄ!!!!JESTEM ZBULWERSOWANA,A TO JAK JEST W DROBEXE TO PONIEKĄD PONOSZĄ WŁAŚCICIELE.JAKI SZACUNEK PRACODAWCY TAKIE ZACHOWANIE LUDZI,JAK BY TO BYŁA PORZĄDNA I CZYSTA FIRMA TO I LUDZIE BILIBY INNI.MÓJ MĄŻ PRACUJE W FIRMIE GDZIE SZEF WITA LUDZI PODAJĄC RĘKĘ A TU.....DO ROBOTY!!!!!!!!
M
MADZIA
TO CO PISZE PANI WIESIA TO PRAWDA,PRACUJĘ TAM I JESTEM WYKOŃCZONA FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE.TEN KTO TAM NIE PRACUJE TO NIE MA POJĘCIA CO SIĘ TU DZIEJE.UMYSŁOWI TO MAJĄ NAS ZA NIC.JEST ICH TYLU ŻE NIE DZIWIĘ SIĘ ŻE ZAKŁAD JEST NIBY W KRYZYSIE,PYTAM SIĘ PO CO?KUPILI ZAKŁADY MIĘSNE I MY TERAZ PONOSIMY WSZELKIE KOSZTY.ZABRALI NAM TZW GRUSZĘ,NAWET NIE STAC TAK POTĘŻNY ZAKŁAD NA RÓŻNE DODATKI DO PENSJI M.N.STAŻOWE.RYPIEMY JAK WOŁY W TAKICH CIĘŻKICH WARUNKACH,MAMY TAM NIE 10 STOPNI A 6.JEŚLI KTOŚ ZACHORUJĘ JUŻ JEST NA DYWANIKU U SZEFA I STRASZONY ZWOLNIENIEM.MAMY NOWEGO SZEFA TO JEST DOPIERO BURAK,BIERZE NORMY Z KOSMOSU,CHODZI PO HALI ,ANI DZIEŃ DOBRY I NA DODATEK ŁAPY W KIESZENI,WIZERUNEK JAK TRZEBA!!A CO DO ZAROBKÓW TO :JEŚLI MASZ 2 SOBOTY TO 1200 Z PREMIĄ,I TA U GÓRY KTÓRA PISAŁA ŻE DOBRZE ZARABIA TO JEST ŚMIESZNA.PREMIE MAMY CORAZ MNIEJSZE,POZWALNIALI LUDZI I TERAZ PRACUJEMY NA II ZMIANIE DO 23.30.NO NIE WIEM CZY JEST DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A PROPO ZUPEK.JEŻELI PANIE KUCHARKI GOTUJĄ TAK W DOMU TO WSPÓŁCZUJĘ RODZINOM,I JESZCZE JEDNO,TEŻ MAJĄ NIEWYPARZONE GĘBY I SA LENIWE.NA PRODUKCJE WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!
M
MADZIA
Domyślam się, że Pani "Sąsiadka" też w willi mieszka jak i Ci "ludzie"? to dobrze że bogaty bogatego broni - cieszę się Pani szczęściem. A córka, jeśli taka zadowolona z pracy, to na pewno nie na produkcji pracuje, tylko biurową damą jest, tak? Zresztą nic dziwnego - praca biurowa dla rodziny i znajomków. Ale skoro to prywatna firma, to ja nie krytykuję, podkreślam tylko że to co Pani pisze o tej firmie to nie punkt widzenia pracownika fizycznego!!! I dlaczego straszy mnie Pani prokuraturą? Wcześniej niech córeczka przyjdzie na produkcję i popatrzy jak wygląda sytuacja. A może się brzydzi - w końcu tam ludzie po podstawówce pracują, jeszcze ją dotkną, się ubrudzi...
Co do zupek i ich smaku - mama mówi że nasz pies lepiej je, a taka oszczędność na posiłku regeneracyjnym to skąpstwo właśnie. Pisząc o temperaturze w miejscu pracy podkreślam tylko jak ciężkie są warunki pracy w stosunku do jałmużny którą mama otrzymuje.

Dlaczego natomiast nie odniosła sie Pani do poniżania i obrażania ludzi. Czyżby miała Pani tego świadomość i celowo pominęła?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska