https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Droga do Carrefoura. Kierowcy jeżdżą pod prąd i przeklinają

Dariusz Nawrocki
Zdezorientowani kierowcy jeżdżą pod prąd
Zdezorientowani kierowcy jeżdżą pod prąd Fot. Adam Markiewicz
Budowa ulicy Piłsudskiego w Inowrocławiu miała ułatwić życie mieszkańcom. Tymczasem na razie utrudniła dojazd do marketu Carrefour.

- Musimy kluczyć po osiedlowych uliczkach, by skorzystać z usług tego sklepu. To absurd - grzmi jeden z naszych czytelników. Inny zgryźliwie dziękuje, że miasto w ogóle nie odcięło klientów od marketu.

- Można przecież było nie zrobić żadnego zjazdu - ucina.

A sprawa jest poważna. Zdezorientowani kierowcy chcący dostać się na parking marketu od ulicy Wojska Polskiego jeżdżą pod prąd lub nawracają w niedozwolonym miejscu. - W ostatniej chwili udało mi się uniknąć kolizji - zdradza jeden z czytelników i opisuje, jak kłócił się z kierowcą, z którym niemal nie zderzył się czołowo (dominowały wulgaryzmy, dlatego jego słów nie cytujemy).

Ci, którzy chcą jechać zgodnie z prawem, kluczą po okolicy. Najpierw zjeżdżają z Wojska Polskiego w Piłsudskiego, potem na chwilę się z nią żegnają, by po kilkuset metrach wrócić na nią od strony ulicy Kleeberga. Nieco to zawiłe, ale tak zawiłe, jak droga do marketu.

Inaczej nie można było

(fot. Fot. Adam Markiewicz)

Inwestorem jest miasto. Projektantem - firma Usługi Projektowe i Nadzór Branża Drogowa i Budowlana inż. Cezarego Lebiody z Inowrocławia. Zmianę organizacji ruchu zatwierdziło starostwo. Kto więc zawinił?

Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy prezydenta przekonuje, że nikt.

- Zgodnie z prawem można było to zorganizować tylko tak, jak to zostało zrobione. Takie, a nie inne wprowadzenie rozwiązania komunikacyjnego, wynika z układu komunikacyjnego i przepisów prawnych obowiązujących w tym zakresie. Zarówno projektant i starostwo postąpili zgodnie z nim - tłumaczy pani rzecznik.

Rzecznik prasowy starosty Marlena Gronowska wyjaśnia, że projekt był badany jedynie pod względem formalno-prawnym. - Był zgodny z rozporządzeniami ministerstwa infrastruktury i miał akceptacje zarządcy drogi, czyli miasta - mówi Marlena Gronowska.

Tablica informacyjna

Wszystko wskazuje na to, że kierowcy będą musieli przyzwyczaić się do zmian. Nikt już bowiem niczego nie będzie poprawiał. Lada dzień przy ulicy Wojska Polskiego pojawi się tablica z informacją, jak bezpiecznie dotrzeć do marketu. To odpowiedź prezydenta na prośbę dyrekcji Carrefoura.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wwde
Żałosne - wola mieszkańców w ich własnym mieście nie znaczy nic. W pale się nie mieści, że mimo bezsensu, niewygody i wręcz zachęcania do powodowania zagrożenia w ruchu ulicznym TAK MUSI ZOSTAĆ - pewnie już do końca świata, bo KTOŚ COŚ GDZIEŚ TAM SOBIE PODPISAŁ I USTALIŁ WBREW LOGICE, BEZPIECZEŃSTWU i czort wie czemu jeszcze. Rzygać się chce, PANOWIE !!!
c
ciekawy rzeczy
W dniu 13.10.2009 o 10:32, normalny napisał:

Głupota pod Carfurem to hit roku2009 przebił REMONT TĘŻNI oraz remoncik przęsełka wPakości /od czerwca/.Panowie starosta razem zprezydentem pojedżcie razem tą drogą do magazynu i zabierzcie te swoje rzeczniczki aby nie wciskały ludziom głupoty o przepisach a następnie zabiorą się do tyłka osobom odpowiedzialnym za ten kanał w który zostali wpuszczeni.


Całkowicie zgadzam się z tą opinią a także z tą że nauczyciele mają uczyć historii a nie zarządzać miastem.Czy naprawdę w Inowrocławiu nie ma jakiegoś porządnego menadrzera,ekonomisty z wizją rozwoju tego miasta? Nie wybierajcie więcej nauczycieli do rady miasta,oni się poprostu nie nadają .
~kierowca~
ach ten prezydent, nawet nie wie co zatwierdza. Tak to jest jak ma się w głowie tylko fontanny i koncerty.
s
skandal
alez to wina projektanta ,czy nie szlo przewidziec ,ze tak to bedzie wygladalo? za co miasto mu zaplacilo.bedzie jak zwykle -kilka oby tylko stluczek i rozpocznie sie przebudowa . zaslanianie sie przepisami to bzdura ,a gdzie rozum i logikia. niech ten pan inz projektant teraz to za swoje pieniadze poprawi albo najmnie innego projektanta ktory ma olej w glowiea on tylko za przebudowe zaplaci.
SKANDAL
-ja
Czyli przepisy każą kierować ruch o znacznym natężeniu wąskimi uliczkami zamiast główną dwupasmówką? chyba ktoś tu odpowiadał bez krztyny namysłu. nie powinniśmy się wiec zdziwić jak tą sławetną ulicą puszczą obwodnicę
coś mi się wydaje, ze ten cały problem wział się z tego, ze pipidowską uliczkę nazwano trochę zbyt wielkim nazwiskiem ...
x
x
Konkretnie! Jakie przepisy uniemożliwiają zrobienie tego skrzyżowania w "normalny" sposób??! Czekam na konferencję prasową "odpowiedzialnych" urzędników, którzy to wyjaśnią. Chowanie głowy w piasek i wysyłanie na linię frontu rzeczniczki sugeruje, że sprawę zwyczajnie spieprzono i nikt nie chce się do tego przyznać.
n
normalny
Głupota pod Carfurem to hit roku2009 przebił REMONT TĘŻNI oraz remoncik przęsełka wPakości /od czerwca/.Panowie starosta razem zprezydentem pojedżcie razem tą drogą do magazynu i zabierzcie te swoje rzeczniczki aby nie wciskały ludziom głupoty o przepisach a następnie zabiorą się do tyłka osobom odpowiedzialnym za ten kanał w który zostali wpuszczeni.
h
haker
Ta sprawa swiadczy o jednym, że historii powinni uczyć historycy.Natomiast drogi powinni budować drogowcy.Prawda panie Brejza!
m
mario
Można się domyślać, czemu otwarcie tej drogi odbyło się bez wielkich ceremonii i fanfar...

Gołym okiem widać, że można było po prostu zrobić lewoskręt do marketu w tym samym miejscu, gdzie był wcześniej. Może dowiemy się, dlaczego takie rozwiązanie byłoby niezgodne z prawem? Puste frazesy i banały o jakichś tam przepisach nie wystarczą!

Nie trzeba daleko szukać efektów "troski" inżynierów i decydentów o zgodność układów drogowych z przepisami. Od lat wyjazd z obecnej ul. Piłsudskiego na Wojska Polskiego ma 3 pasy. Jadąc środkowym trafia się wprost na powierzchnię wyłączoną z ruchu! W efekcie albo łamiemy przepisy, jeżdżąc po "falbance", albo zajeżdżamy drogę innym, skręcającym w lewo. Co roku pasy są malowane i za każdym razem tak samo błędnie. Ciekawe, że przez te wszystkie lata nikt się tą sprawą nie zainteresował, a niezgodność z przepisami jest tu bardziej niż ewidentna (pas prowadzi donikąd!!!).

Dojazd do marketu powinien być zmieniony! A na razie, zanim dojdzie do tragedii, trzeba postawić betonowe zapory pomiędzy pasami ruchu na Piłsudskiego, żeby uniemożliwić dzikie zawracanie.
s
stobi
Prawda jest taka, że wystarczy postawić znak zjazdu i zwrotu w kierunku marketu, jaki stawia się we wszystkich miastach (patrz Bydgoszcz), a jak ktoś jeździł na skróty, to mu się wydaje, że wielki się zrobił bałagan, bo musi się dostosować do przepisów.

na marginesie-kolejny przykład i dowód na to , że miasto powinno być jednostką na prawach powiatu i byłoby wiadomo, kto za co odpowiada, a tak - pani rzecznik starostwa poraz kolejny szuka winnego nie tam gdzie jest( za pieniądze podatnika z miasta)
G
Gość
Tylko wszechświat i głupota ludzka są niezmierzone!Ktoś powinien za tę bubel beknąć!!!
g
gosc
Oczywiscie w/g urzednikow Prezydenta nikt nie zawinil,a ze brak logiki i poprawnego myslenia to juz inna sprawa.Najlatwiej powiedziec,ze zly przepis i wiara ,ze wszystko mozna zkodyfikowac.Pan Bog dal ludziom rozum i kazal z niego korzystac dla dobra innych.
j
ja
No jak zawsze wszystko jest OK i brak winnych , tylko zwykli ludzie są idiotami, Panowie włodarze, niedługo wybory i te kwestie nie bedą pewnie przemilczane, to nie pierwsza zawalona w Inowrocławiu inwestycja ( bloki socjalne, fontanny w Solankach )
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska