Syrena w centrum Inowrocławiu już nie wyje. "Czegoś mi brakuje"

18 stycznia 2022, 16:10

W jednym z budynków między ulicą Toruńską a Królowej Jadwigi w Inowrocławiu wyła syrena. Wyła nieustannie od 20 grudnia, 24 godziny na dobę

Interwencja Straży Miejskiej w Inowrocławiu przyniosła skutek. Udało się zlokalizować źródło nieprzyjemnego wycia, które utrudniało życie mieszkańców od 20 grudnia 2021 roku.

Zobacz wideo: Wysokie mandaty dla kierowców na drodze S5 pod Bydgoszczą

W centrum Inowrocławia od 20 grudnia wyła syrena.

"Kiedy wreszcie przestanie!?" - pytali nas mieszkańcy.

- Już nie możemy tego wytrzymać. Słychać ją nawet, gdy mamy zamknięte drzwi i okna - żalił się mieszkaniec.

Poprosiliśmy o interwencję Straż Miejską w Inowrocławiu.

- Na miejsce został wysłany patrol strażników, który podjął interwencję u właściciela budynków usytuowanych u zbiegu ulic Toruńskiej i Królowej Jadwigi - informuje nas Sylwia Przebieracz ze Straży Miejskiej w Inowrocławiu.

Przez dłuższy czas właścicielowi nie udawało się zlokalizować źródła wyjącego alarmu. W końcu się udało.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, źródłem nieprzyjemnego wycia był klimatyzator na dachu jednego z budynków.

W poniedziałek, 17 stycznia, nastała wyczekiwana przez mieszkańców cisza.

- "Słyszysz?" - zapytałem znajomego. "No właśnie nic nie słyszę. Czegoś mi brakuje" - odpowiedział żartem. Dziękujemy za interwencję - wyznaje jeden z mieszkańców.