Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga Łąkowa w Grudziądzu zostanie otwarta dla ruchu. A jak przebiegają remonty innych ulic w mieście?

Daniel Dreyer
Daniel Dreyer
W weekend na placu budowy ul. Jackowskiego w Grudziądzu panowała cisza i spokój. Ale prace postępują zgodnie z planem
W weekend na placu budowy ul. Jackowskiego w Grudziądzu panowała cisza i spokój. Ale prace postępują zgodnie z planem Fot. Piotr Bilski
W poniedziałek (31 sierpnia) otwarty ma zostać przejazd wyremontowaną Drogą Łąkową. Jak postępują pozostałe remonty ulic w Grudziądzu? Prezydent zapewnia, że zgodnie z planem. A to wcale nie cieszy części mieszkańców ul. Jackowskiego.

O g. 11 w poniedziałek przywrócony ma zostać ruch na ul. Droga Łąkowa, która jest częścią drogi krajowej nr 16. Na nowej nawierzchni zabraknie jednak oznakowania poziomego, a to oznacza konieczność wprowadzenia ograniczeń dla kierowców: obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę oraz bezwzględny zakaz wyprzedzania. Wciąż pojawiać się tutaj będą pojazdy firmy Strabag, która remontowała Drogę Łąkową. Za prace drogowcy "skasują" 560 tys. zł.

A jak postępują inne remonty dróg w Grudziądzu? O tym Maciej Glamowski, prezydent miasta, mówił radnym podczas ostatniej sesji.

Finisz remontu ul. Sienkiewicza w Grudziądzu

Na finiszu jest remont ulicy Sienkiewicza. - W tej chwili kończą się prace na skrzyżowaniu z ul. Mickiewicza. Robimy wszystko, aby zakończyć je z początkiem września, tak, aby udostępnić tę ulicę jeszcze z początkiem roku szkolnego. Do zaaranżowania pozostanie jeszcze zieleń - mówił Glamowski.

Realny termin oddania tego skrzyżowania do użytku to koniec września.

Na ul. Królewskiej w Grudziądzu ułożyli już asfalt

Prezydent zapewniał, że zgodnie z planem idą remonty ul. Kruszelnickiego oraz Rapackiego i Królewskiej.
Najbardziej zaawansowane są prace na ul. Królewskiej, gdzie drogowcy położyli już warstwę asfaltu, wykonali chodniki, a także miejsca parkingowe.

W sprawie remontu ul. Jackowskiego nie ma porozumienia

Jak zapewniał prezydent, zgodnie z planem postępują też prace na ulicy Jackowskiego. Przypomnijmy, że na razie drogowcy skupiają się na odcinku tej ulicy biegnącym przez osiedle bloków. Natomiast robót na drugiej części ulicy - między ul. Korczaka a Chełmińską - jeszcze nie rozpoczęto. I właśnie dlatego, że roboty na tym odcinku dotąd nie ruszyły, właściciele stojących tutaj domów mieli nadzieję, na zmianę projektu remontu.

A protestują - przypomnijmy, bo o sprawie informowaliśmy w "Pomorskiej" wiele razy - przeciw wybudowaniu ścieżki rowerowej, która ma biec bezpośrednio przed ich posesjami. Jak mówią, będą wychodzić i wyjeżdżać samochodami wprost pod koła rozpędzonych rowerzystów zjeżdżających z Góry Strzemięcińskiej. Chodnik natomiast ma zostać zbudowany z drugiej strony ul. Jackowskiego.

O protestujących - kolejny już raz - podczas sesji upomniał się radny Piotr Rohde.

- Mieszkańcy byliby skłonni zaakceptować ścieżkę rowerową, podobną jak ta na ul. Legionów, czy po bokach drogi. Mieszkańcy proponują, by poszerzyć jezdnię o 1,5 m i wymalować na niej ścieżkę. Tak, aby nie była ona odrębna przy posesjach. Czy dałoby się to zrobić? - pytał radny Rohde.

- Nie jest możliwa zmiana projektu na ul. Jackowskiego. To wymagałoby zmiany pozwolenia na budowę, a tam jest rozstrzygnięty przetarg, prace się już toczą. W dodatku remont jest dofinansowany z Funduszu Dróg Samorządowych - mówił Maciej Glamowski. I dodawał: - Wszyscy wiemy, że tam nie chodzi o bezpieczeństwo, tylko o możliwość parkowania przed posesjami.

Glamowski przekonywał, że jest duża grupa mieszkańców, którzy chcą tej ścieżki rowerowej. - Nawet jeśli ta ścieżka powstanie i będzie niebezpieczna, zawsze ją można zamienić na trakt pieszy - mówił Glamowski. I dodawał: - Ul. Jackowskiego jest w bardzo złym stanie, a po remoncie zupełnie zmieni się jej jakość. Nie burzmy tego projektu, bo to jest na tym etapie niemożliwe.

Konsultacje społeczne były, ale... fikcją

Prezydent mówił też, że projekt remontu ul. Jackowskiego był konsultowany społecznie.

- Konsultacje były, ale okazały się fikcją. Od samego początku, od 2017 roku, nie zgadzaliśmy się na taki przebieg ścieżki rowerowej pod naszymi domami. Ale urzędnicy zignorowali nasze głosy, zignorowali nasze wnioski i pisma, które składaliśmy, i przygotowali projekt po swojemu, więc niech się nie dziwią, że się nam nie podoba - mówi jeden z mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska