Drogowcy blisko porozumienia w sprawie remontu ulicy Glinki w Bydgoszczy

Od czterech miesięcy przy ulicy Glinki na odcinku od Szpitalnej do Bydgoskich Przemysłowców nie dzieje się praktycznie nic. W październiku roboty w tym miejscu rozpoczęła firma Kada-Bis, która wygrała przetarg na wymianę nawierzchni oraz przebudowę kanalizacji deszczowej, by woda po obfitych opadach deszczu nie zalewała już więcej tego miejsca.

Problem "powodzi" na ulicy Szpitalnej rzekomo udało się zażegnać. - Kanalizacja funkcjonuje już poprawnie - oceniają drogowcy.

W grudniu okazało się jednak, że wykonawca nie stosował się do projektu i źle ułożył warstwy nowego asfaltu. Zauważyli to inspektorzy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia otwarcie mówiło się o zerwaniu umowy z Kada-Bis i rozpisaniu nowego przetargu.

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz

Jak informowaliśmy kilka tygodni temu firma zaproponowała, że naprawi swój błąd. W styczniu rozmowy na ten temat były zaawansowane. Teraz obie strony są już blisko wspólnego stanowiska.

- Wypracowaliśmy treść porozumienia. Najpóźniej w przyszłym tygodniu zamierzamy podpisać dokumenty - powiedział nam Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP.

Istnieje zatem szansa, że łopaty na kilkusetmetrowym odcinku ponownie zostaną wbite już w maju. - O ile porozumienie zostanie zatwierdzone - zaznacza Kosiedowski.

Dopiero po zakończeniu negocjacji wiadomo będzie na jakich zasadach wykonawca przystąpi do ponownego układania nawierzchni ulicy.