https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Druga liga bliżej Świecia

Sławomir Wojciechowski
Za zajęcie 1. miejsca siatkarki Jokera-Mekro otrzymały medale
Za zajęcie 1. miejsca siatkarki Jokera-Mekro otrzymały medale Sławomir Wojciechowski
Siatkarki Jokera-Mekro Świecie dotrzymały danego słowa i wygrały turniej półfinałowy o wejście do II ligi (grupy 5). W kwietniu świecki klub będzie organizatorem zawodów finałowych.

Przez trzy dni Świecie żyło żeńską siatkówką. Ku radości kibiców główną rolę w turnieju półfinałowym o wejście do II ligi odegrały siatkarki Jokera-Mekro Świecie, które okazały się lepsze od rywali z wielkich miast - Warszawy, Gdyni i Poznania.

Awans po drugim dniu

Joker-Mekro na inaugurację pokonał Trefla Gdynię 3:0. Tylko w 1. secie świecianki miały kłopoty. Spowodowane one były głównie wielką presją. Gdy opanowały nerwy, odrobiły straty i wygrały w pełni zasłużenie. Grę gospodyń odmieniło wejście na boisku Agnieszki Stawikowskiej, która mocną zagrywką sprawiła wiele kłopotów gdyniankom. Była również skuteczna w ataku.
W drugim dniu jokerki pokonały ZSMS Poznań 3:1. Mały kryzys miały tylko w 3. secie. - To był nasz najlepszy mecz w tym turnieju - podkreśla trener Andrzej Nadolny. - Dziewczyny zagrały najrówniej. Nie było w naszym zespole słabych punktów. Przede wszystkim naszym atutem była mocna zagrywka. Przyznam, że po tym spotkaniu apetyt znacznie mi wzrósł.
Wyniki pozostałych meczów sprawiły, że już w sobotę Joker-Mekro miał zapewniony awans do turnieju finałowego. Sprawą otwartą było miejsce, które zajmie.

Przebudzenie Warszawy

Na zakończenie turnieju Joker zmierzył się z Gocławem '75 Warszawa. Siatkarki ze stolicy musiały ten mecz wygrać, żeby awansować do finału. Z kolei świeciankom do zajęcia 1. miejsca wystarczył jeden zwycięski set. Jokerki wykonały plan z nawiązką wygrywając pierwsze dwa sety do 13 i 23. A w trzecim prowadziły już 23:19 i nagle stanęły. Kolejne sześć akcji przyniosły punkty Gocławowi. Zwycięski set dodał warszawiankom wiatru w żagle. Nie przeraziła ich nawet kontuzja koleżanki, którą do szpitala odwiozła karetka. Łatwo wygrały kolejną partię doprowadzając do tie-breaka. Decydujący set rozgrzał kibiców. Joker przeżywał w nim wzloty (prowadzenie 6:1) i upadki (7:8), ale ostatecznie wygrał go do 11, a całe spotkanie 3:2.
- Pierwsze dwa sety wygrane na stojąco rozluźniły dziewczyny - uważa Andrzej Nadolny. - Gdy Warszawa zaczęła grać, zrobiły się kłopoty. Starsze zawodniczki fizycznie nie wytrzymały trudów turnieju. Do tego Agnieszka Stawikowska, która rewelacyjnie zagrała w dwóch poprzednich meczach, miała gorączkę, a nasza pierwsza rozgrywająca Kasia Wenerska grała z bolącą kostką. Musiałem robić zmiany. Dobrze zaprezentowały się nasze najmłodsze zawodniczki, a zwłaszcza Kasia Pawlikowska, która w 4. secie nie popełniła żadnego błędu. Na szczęście w tie-breaku dziewczyny zmobilizowały się i wygrały, za co należy im się pochwała. Wynik sportowy i awans cieszy, ale na dobrą sprawę powinniśmy wygrać wszystkie mecze po 3:0. Rywale okazali się słabsi niż przypuszczaliśmy. Mnie osobiście najbardziej podobał się zespół z Poznania, ale w decydujących momentach zabrakło im doświadczenia i sił. Teraz mamy miesiąc, żeby dobrze przygotować się do finału. Jeśli chcemy coś osiągnąć, musimy zagrać trzy takie mecze jak z Poznaniem.
Pozostałe trzy drużyny stoczyły pasjonującą walkę o awans z 2. miejsca. Spotkania między nimi były bardzo wyrównane. Ostatecznie drugim finalistą został Trefl Gdynia.

Komplet wyników

Joker-Mekro - Trefl 3:0 (21, 13, 15), Gocław '75 - ZSMS Poznań 3:1 (-16,18,29,15), Trefl - Gocław '75 3:2 (-23,22,20,-21,9), Joker-Mekro - ZSMS Poznań 3:1 (16,18,-18,15), Trefl - ZSMS Poznań 3:1 (20,21,-22,22), Joker - Gocław '75 3:2 (13,22,-23,-16,11)

1. Joker-Mekro 3 6 9:3
2. Trefl Gdynia 3 5 6:6
3. Gocław '75 Warszawa3 4 7:7
4. ZSMS Poznań 3 3 3:6

JOKER-MEKRO: Kasia Wenerska, Monika Wenerska, Olga Butt-Hussaim, Justyna Opoń, Małgorzata Depka, Ola Iwaszko, Marta Starszak (libero) - Joanna Święcicka, Agnieszka Stawikowska, Maja Glama, Maja Piątek, Kasia Pawlikowska. Trenerzy: Andrzej Nadolny (1.), Sławomir Jopek (2.). Masażysta - Marek Nadolny.

Cztery finały

Turnieje finałowe, w sumie cztery, rozegrane zostaną w pierwszy weekend kwietnia. Jeden z nich odbędzie się w Świeciu. Awans do II ligi uzyskają zwycięzcy wszystkich finałów. Drużyny, które zajmą 2. lokaty zagrają w barażach z przedostatnimi zespołami z poszczególnych grup II ligi.

Siatkarki Jokera-Mekro przed turniejem obiecały, że w półfinale interesują je tylko zwycięstwa i awans do finału z 1. miejsca. Słowa dotrzymały. Brawo! Zawodniczki nie zawiodły, podobnie jak świeccy kibice. Takiej atmosfery na żeńskiej siatkówce jeszcze w Świeciu nie było. Mamy nadzieję, że w kwietniowym finale będzie podobnie, a może jeszcze lepiej.

Wybrane dla Ciebie

Pociągiem z Polski do Chorwacji! Już od czerwca! Tak dojedziemy z miast regionu

Pociągiem z Polski do Chorwacji! Już od czerwca! Tak dojedziemy z miast regionu

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska