https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drugie życie długich warkoczy

Karolina Rokitnicka
Weronika oddała swoje włosy dla kobiet po chemioterapii. Włosy obcięte w Salonie Fryzjerskim Marzeny Zielińskiej
Weronika oddała swoje włosy dla kobiet po chemioterapii. Włosy obcięte w Salonie Fryzjerskim Marzeny Zielińskiej Fabryka Kultury
W Golubiu-Dobrzyniu podsumowano pierwszą edycję charytatywnej inicjatywy na rzecz kobiet po chemioterapii. W Rypinie trwają przygotowania do drugiej edycji.

Akcja ma zasięg ogólnopolski. Organizuje ją fundacja Rak'n'Roll. W Rypinie była prowadzona wiosną ubiegłego roku. Pilotowało ją Stowarzyszenie Osób Działających na Rzecz Ludzi Niepełnosprawnych RAZEM.

Rypińskie stowarzyszenie zdecydowało, że przeprowadzi drugą edycję akcji. Ruszy ona 1 kwietnia. Patronatem objął ją burmistrz i starosta. Przedsięwzięcie obejmie nie tylko Rypin, ale cały powiat. Przedstawiciele stowarzyszenia aktualnie nawiązują współpracę z salonami, które wezmą udział w przedsięwzięciu, chętnych nie brakuje. Niektóre zakłady cały rok, niezależnie od akcji, wykonują cięcia na peruki.

Inicjatywę „Daj Włos” ochoczo wsparli też mieszkańcy Golubia-Dobrzynia. Była ona prowadzona jesienią. Stowarzyszenie Fabryka Kultury podsumowało jej przebieg.

- W Golubiu-Dobrzyniu oddało włosy 125 osób. Piękna liczba, która wywołuje uśmiech na naszych twarzach. Włosy zostaną dokładnie oznaczone i przesłane na adres fundacji RAK'n'ROLL, która następnie przekaże je do perukarni w celu wykonania peruk. Dziękujemy serdecznie wszystkim osobom, które oddały swoje włosy dla chorych kobiet, a także salonom i fryzjerom za pomoc i podjęcie się współpracy. Jesteście wspaniali – informują Aleksandra Felczak i Dominika Piotrowska.

Choć akcja w naszym mieście się zakończyła, to absolutnie nie oznacza, że nie można oddać włosów. Za pół roku, za rok - zawsze można oddać, spakować w kopertę i samemu wysłać do Fundacji Rak'n'Roll w Warszawie.

- Jestem przykładem osoby, która zetnie i odda włosy dla chorych kobiet, po ślubie. Pomóc można zawsze. Liczy się każdy oddany włos. Nam odrosną! Chorym kobietom dodadzą odwagi i chęci do walki z chorobą - mówi Aleksandra Felczak.
Akcja Daj Włos w Golubiu-Dobrzyniu służyła nie tylko bezpośredniej pomocy, ale także edukacji. Prowadzona była przez 12 salonów w Golubiu-Dobrzyniu i jeden w Toruniu.

- Najważniejsze jest budowanie świadomości ludzi, aby wiedzieli, że włosy nie muszą trafić do kosza, a można je przekazać na peruki dla kobiet po chemioterapii. Z 12 salonów tylko dwa wcześniej ścinały włosy na peruki. Teraz już wszystkie wiedzą jak to robić – mówi Dominika.

Przypomnijmy, ze minimalna długość włosów, które mogą zostać przekazane fundacji, to 25 cm.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska