Drużyny. Syreny alarmowe, płonące auto i policyjny pies

Święto najmłodszych to zwykle specjalna okazja do zabawy. Uczniowie podstawówki z Drużyn w gminie Bobrowo postanowili na obchody swego święta zaprosić policjantów, strażaków i ratowników medycznych.

Po pokazie sprawności przy gaszeniu pożarów i zaprezentowaniu sposobów udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym, uwagę milusińskich gospodarzy zajęli policjanci.
Przewodnik psa sierż.sztab.Marian Auguściński i jego kolega sierż. Wojciech Krawitowski, zaprezentowali młodym widzom umiejętności pełniącego służbę w policji psa "Zaltora".

- Czworonożny przyjaciel policjanta udowodnił dzieciakom, że nie boi się huku pistoletu i pokona nawet najgroźniejszego przestępcę - relacjonuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Po krótkim, ale wyczerpującym dla psa pokazie, dzieci mogły podejść i pogłaskać czworonoga.

Policjanci skorzystali z okazji, aby pokazać i przećwiczyć z dziećmi, pozycję zwaną. "żółwikiem", która chroni je przed atakiem agresywnego zwierzęcia. Zawsze bezpieczniej wiedzieć, jak należy się zachować w czasie ataku wałęsających się psów.

Wielkie zainteresowanie wzbudził specjalny gość brodnickich stróżów prawa z Niemiec, którego uczniowie nie odstępowali na krok. Na ich prośbę Lutz Peuker opowiedział dzieciom o pracy niemieckich policjantów. W czasie bezpośredniej pogawędki uczniowie mogli podszlifować znajomość niemieckiego i angielskiego.

- Lutz na pamiątkę swojego pobytu rozdał dzieciakom mnóstwo autografów i pozował do zdjęć na tle polskich radiowozów - dodaje policjantka. - W ruch poszły również czapki policjantów, które z radością przymierzali uczniowie.