Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzewo marzenie. W Gołuszycach posadzili czerwonego klona z USA. Pierwszy raz w Europie!

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Marzenie opiekuna zabytkowego ogrodu w Gołuszycach spełniło się.

- Redpointe® Maple jest wschodzącą gwiazdą wśród drzew parkowych i alejowych. Przybyła do nas z okazji 85-lecia Domu Pomocy Społecznej w Gołuszycach - mówi Wiesława Łosińska, współorganizatorka poniedziałkowej uroczystości sadzenia Redpointe® Maple w zabytkowym parku w Gołuszycach.

Drzewo dotarło tu ku wielkiej radości Janusza Radeckiego, ogrodnika ogrodników, troskliwego opiekuna roślinności w otoczeniu dworu w Gołuszycach.

- To czerwony klon o wybitnych walorach użytkowych - opowiada ogrodnik i nie przebiera w komplementach: - Jesienią ma wspaniały, jaskrawy, czerwony kolor, doskonałe i silne rozgałęzienia, symetryczny kształt korony i dobre tempo wzrostu. Świetnie znosi trudne warunki, jest odporny na choroby grzybowe i przędziorka. Toleruje gleby lekko zasadowe, gdy inne odmiany klonu czerwonego, aby uzyskać spektakularny efekt przebarwienia jesiennego, wymagają gleb kwaśnych. Redpointe® Maple jest jeszcze bardzo rzadki w Europie. Wedle mojej wiedzy będzie to pierwsza introdukcja na terenie Polski.

W uroczystości zasadzenia gwiazdy uczestniczyła społeczność DPS Gołuszyce. Mieszkańcy przeżywali to wydarzenie, wielu z nich zapowiadało, że będzie troszczyć się o drzewo i wyczekiwać pąków wiosną.

Dyrektor ośrodka - Zbigniew Blaurok - zmagał się z grypą, ale nie odmówił sobie udziału w uroczystości wkopania Redpointe® Maple; sam chwycił za łopatę.

Przy okazji wystąpił jako dyrektor w czasie przeszłym.

To z racji kapsuły czasu, która została wkopana w butelce pod drzewem. Wpisano w niej, że posadzono je w czasach, gdy prezydentem Polski był Andrzej Duda, wójtem gminy Pruszcz Dariusz Wądołowski, a dyrektorem DPS - Zbigniew Blaurok.

Każdy mógł umieścić w kapsule kawałek od siebie. Zostawiła go również „Gazeta Pomorska”.

Potem była wystawa zdjęć, wykonanych w trakcie warsztatów z makrofotografii, które wiosną prowadził w Gołuszycach Radosław Kołpowski. Powstał z tego film dokumentalny, który także można było obejrzeć w świetlicy.

Celebrowanie takich chwil w Gołuszycach jest wpisane w ideę hortiterapii, do której powrócono w tym ośrodku.

To szereg działań wynikających z myśli Hipokratesa, że lekarz leczy, a natura uzdrawia.

Dwa lata temu zapoczątkowała je konferencja, podczas której Sandra Rusek, architekt krajobrazu, autorka pracy magisterskiej na temat hortiterapii, powiedziała:

- Dzięki hortiterapii pacjenci poprawiają kontakt z rzeczywistością, orientację w przestrzeni, koordynację ruchów i samodyscyplinę. Terapia ta kształci ich upośledzone zmysły, bo przyroda ma kojący wpływ na emocje i przeżycia pacjentów.

W ramach terapii przyrodą nadano imiona dwóm dębom rosnącym w zabytkowym parku w Gołuszycach. To na cześć małżonków, którzy rozpoczęli budowę dworu: Olimpii i Leopolda Mieczkowskich.

Oba drzewa to stulatki. Olimpia ma w obwodzie 375 cm i w jej cieniu toczy się życie towarzyskie w ośrodku. Leopold, 442 cm w pasie, rośnie nieopdal warzywnika.

Redpointe® Maple, wyhodowane w Stanach Zjednoczonych, może żyć w Gołuszy-cach 150 lat. Trafiło tu dzięki przyjaźni Janusza Radeckiego z Peterem van Rijssenem z firmy Plantipp. Razem wystarali się, żeby drzewo podarowała im firma Boot& Ci Boomkwekerijen BV, reprezentowana przez dyrektora Jana de Vries.

Transport ufundowała firma PHU Koszowski s.c., Andrzej Koszowski, Edyta Skiba Koszowska.

W DPS Gołuszyce przebywa 140 osób w wieku od 22 do 87 lat. Park w ośrodku może zwiedzać każdy, znajdują się w nim również siłownia i szklarnie z ciepłolubnymi roślinami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska