Sześciu najemcom swoich lokali użytkowych gmina umorzyła połowę opłaty za czynsz, a wobec dwunastu całkiem odstąpiła od egzekwowania należności.
Mowa o kwietniu, maju i czerwcu 2020 r. Kosztowało to gminę 25 tys. zł.
Prezes Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Świeciu obserwuje dużą rotację najemców lokali na Starym Mieście.
- Najlepiej radzi sobie branża gastronomiczna, gorzej handel. Klienci wolą załatwiać sprawy w jednym punkcie, np. w galerii handlowej i nie chcą płacić za parkowanie – zauważa Paweł Bednarski.
Nie pomogła 10-procentowa obniżka czynszu, która kosztuje ZGM 60 tys. zł rocznie.
- Kiedyś na przetarg przychodziło sześciu zainteresowanych najmem, teraz zdarzało się, że nie było żadnego. Dlatego cieszę się, że wreszcie udało nam się wynająć trzy pustostany na Dużym Rynku, przy ul. Klasztornej i 10 Lutego, bo utrzymywanie pustych lokali też kosztuje – zaznacza Bednarski.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
