Pisaliśmy niedawno o nowym znaku przy ul. Sądowej w Brodnicy. Kieruje on ruch tranzytowy - od strony Olsztyna na Sierpc - krajową "15" prosto, do ronda i dalej trasą przemysłową. Wcześniej ruch kierowany był na ul. Sienkiewicza, Podgórną - do ronda.
O zmianę oznakowania miasto zabiegało przez trzy lata. Od chwili oddania do użytku trasy przemysłowej, tzw. małej obwodnicy miasta. Miała ona odciążyć drogi biegnące przez miasto od ciężkiego ruchu. Ruch aut kierowany był do czasu zmiany oznakowania - przez ul. Sienkiewicza zamiast w stronę przemysłówki. - Musieliśmy uzyskać zgodę zarządcy dróg - tłumaczył tak długie oczekiwanie Jarosław Radacz, burmistrz Brodnicy.
W końcu udało się zainstalować nowy znak. Nasz Czytelnik uważa, że nie powinno się na tym poprzestać. - Jeśli tamten znak zmieniono, to może warto pomyśleć i o dodatkowych oznaczeniach na ul. Mazurskiej? - zastanawia się nasz Czytelnik.
Dostawcze auta, tiry jadące od strony Lidzbarka na Sierpc kierowane są ul. 3 Maja, Czwartaków. - Tam jest sporo świateł, wąskie pasy do jazdy. Kierowcy nadrobiliby kilka kilometrów jadąc z ul. Lidzbarskiej przez Sienkiewicza do Sądowej, ale ich przejazd byłby łatwiejszy. I nie narażaliby kierowców osobówek na stres. Osobiście nie lubię jechać ul. Czwartaków, koło mleczarni, gdy na zakręcie, na pasie obok stoi jakiś tir. Kierowcy nie mogą się wyrobić i zajmują po dwa pasy ruchu skręcając. Te manewry są niebezpieczne - wskazuje nasz rozmówca.
Temat przekazaliśmy do brodnickiego magistratu. - Zorientujemy się, czy takie rozwiązanie jest możliwe, w czyjej jest to gestii - zapewnia Zdzisława Marciniak z UM w Brodnicy.
Odpowiedź zamieścimy w jednym z najbliższych wydań.