Spis treści
W 2024 roku kierowcy odczują wiele zmian w prawie, które można śmiało określić mianem rewolucji. Najwięcej z nich zaplanowano na 1 stycznia, jednak niektóre pojawią się dopiero wiosną, a nawet w okresie zimowym. Jakich nowości możemy się spodziewać?
Benzyna E10 na stacjach paliw
Od 1 stycznia 2024 roku na stacjach paliw pojawi się nowa, 95-oktanowa benzyna z oznaczeniem E10. W porównaniu do standardowej E5 nowa wersja różni się zwiększoną do 10 proc. zawartością biokomponentów.
Większość aut z silnikiem o zapłonie iskrowym, które zostały wyprodukowane po 1 stycznia 2010 roku, jest przystosowana do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów zmuszeni będą do przejścia na benzynę 98-oktanową, gdyż ta nadal będzie oferowana z oznaczeniem E5.
– Jesteśmy przygotowani do wprowadzenia na rynek od 2024 r. nowego formatu benzyny. Obecnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie identyfikuje zagrożenia dla przyjętych założeń związanych z wdrożeniem formatu E10 ani w obszarze logistyki, ani wymagań jakościowych – poinformował resort.
Jak sprawdzić, czy nasze auto jest przystosowane do nowego paliwa? Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki udostępnionej przez Ministerstwo Klimatu.
Obowiązkowa rejestracja auta w 2024 roku
Osoby planujące zakup auta w 2024 roku powinny pamiętać o nadchodzącej zmianie przepisów. Od 1 stycznia 2024 roku rejestracja pojazdów stanie się obowiązkowa, natomiast wycofany zostanie nakaz informowania urzędników o nabyciu samochodu.
Termin na zarejestrowanie zakupionego pojazdu wyniesie 30 dni, jeśli nabyła go osoba prywatna albo 90 dni w przypadku, gdy auto zostało kupione przez handlarza. Bez zmian pozostaje natomiast obowiązek informowania o zbyciu auta.
Kierowcy, którzy nie zarejestrują auta po zakupie, zostaną surowo ukarani. Kara za maksymalnie 30-dniowe spóźnienie wynosi 500 zł, natomiast w przypadku dłuższych opóźnień automatycznie wzrasta aż do 1000 zł.
Jeszcze wyższe kary dotyczą handlarzy, czyli grupy, którą dotkną najbardziej zapowiadane z miany. W ich przypadku mandat wyniesie 1000 zł (do 90 dni spóźnienia) albo 2000 zł, jeśli samochód pozostaje niezarejestrowany od co najmniej 180 dni.
Warto pamiętać, że w czerwcu 2024 roku wyrejestrowane zostaną natomiast tzw. martwe dusze, czyli auta, które od ponad 10 lat nie miały wykupionego OC oraz nie posiadają ważnego badania technicznego. Wspomniane pojazdy znikną z bazy CEPiK.
Podwyżka kar OC w 2024 roku
Od 1 stycznia 2024 roku będą obowiązywać nowe, wyższe kary za brak OC. Namierzaniem właścicieli nieopłaconych pojazdów zajmą się służby takie jak policja, Inspekcja Ruchu Drogowego czy Straż Graniczna, a także urzędnicy z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Pierwsze kary są przyznawane już po jednym dniu bez OC. W przypadku samochodów osobowych prezentują się one następująco:
- do 3 dni bez OC - kara 1700 zł,
- od 4 do 14 dni bez OC - kara 4250 zł,
- powyżej 14 dni bez OC - kara 8490 zł.
Jeszcze więcej zapłacą kierowcy pojazdów ciężarowych. Za brak OC grożą im następujące kary:
- do 3 dni bez OC - kara 2250 zł,
- od 4 do 4 dni bez OC - kara 6370 zł,
- ponad 14 dni bez OC - kara 12 730 zł.
W przypadku pozostałych pojazdów kary wyniosą od 280 zł (maksymalnie 3 dni bez OC) do 1400 zł (powyżej 14 dni). Wyższe kary związane są z zaplanowaną na przyszły rok podwyżką pensji minimalnej w Polsce.
Przeczytaj także:Jakimi samochodami nie będzie wolno jeździć? UE chce namieszać w prawie jazdy
Pijani kierowcy - konfiskaty samochodów
W połowie marca 2024 r. wejdą w życie przepisy umożliwiające konfiskatę samochodów, którymi kierowali pijani kierowcy. Aby tak surowa kara została nałożona, powinna zajść jedna z następujących okoliczności:
- kierowca w momencie zatrzymania miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi,
- kierowca dopuścił się recydywy, czyli kierował auto pod wpływem alkoholu po raz kolejny w ciągu ostatnich dwóch lat,
- kierowca spowodował wypadek, a następnie uciekł (dotyczy to także trzeźwych sprawców).
Jak będzie przebiegał cały proces? Na początku pojazd zostanie zatrzymany przez policję. Następnie auto zabezpiecza prokuratura, a ostatnim krokiem jest orzeczenie sądu o przepadku pojazdu.
Ostatnią zmianą dotyczącą kierowców będą debiutujące w Polsce strefy czystego transportu. Po wejściu nowych przepisów w życie do centrum Krakowa i Warszawy będą mogły wjeżdżać tylko pojazdy spełniające wskazane normy spalin.
