Do pożaru doszło na prywatnych nieużytkach w Paterku w powiecie nakielskim w środę, 4 września, o godzinie 5 nad ranem. Służby gaśnicze miały utrudnione zadanie ze względu na grząski grunt. Nie był to jedyny problem.
- Paliło się 10 balotów słomy i trawa na nieużytkach. Łącznie była to powierzchnia 2 500 metrów kwadratowych. Teren był bardzo grząski, dlatego musiały uczestniczyć w akcji trzy pojazdy terenowe. Problem był też z wodą - musieliśmy zbudować dosyć daleko magistralę - informuje dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Nakle.
Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie.
Na miejscu, prócz JRG, działały również OSP Paterek, OSP Nakło, OSP Cukrownia Nakło, OSP Szubin oraz OSP Sipiory.

Wideo