W Słaboszewku właścicielka jednego z gospodarstw zauważyła dwóch chłopców ukrywających się za sprzętem rolniczym. Okazało się, że to złodzieje, którzy przyszli spuścić paliwo z ciągnika rolniczego. Przy ciągniku stały już plastikowe opakowania wypełnione paliwem. Właścicielka gospodarstwa spłoszyła młodzieńców.
Daleko jednak nie uciekli, bo na drodze w Białych Błotach, 2 km dalej, wpadli w ręce policjantów. Nie mogli się wyprzeć próby kradzieży - mieli ręce ubrudzone olejem napędowym.
14-latek z Białych Błot oraz 15-latek z Krzekotowa odpowiedzą teraz za usiłowanie kradzieży przed sądem dla nieletnich.
Czytaj e-wydanie »