Dwaj Gruzini i Białorusinka wiedzieli o bestialskim morderstwie, nie powiadomili policji. Wiadomo, że motyw zbrodni miał podłoże seksualne

Śledczym udało się odnaleźć nóż, który był narzędziem zbrodni.
- Motyw zbrodni miał podłoże seksualne - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Trwa postępowanie dowodowe w tej sprawie.

Nie wiadomo jeszcze, czy Paulina była pod wpływem jakichkolwiek środków psychoaktywnych. Odpowiedź na to pytanie poznamy po kolejnych specjalistycznych badaniach.

Dziś (poniedziałek, 29.10) sąd aresztował 38-letniego Gruzina, który wcześniej usłyszał zarzut poplecznictwa (zacierał ślady, składał fałszywe zeznania).
W niedzielę sąd na wniosek prokuratury aresztował na 3 miesiące 44 - letnią obywatelkę Białorusi i 41 - letniego obywatela Gruzji. Oboje podejrzani są o niezawiadomienie organów ścigania o zbrodni zabójstwa, a kobieta nadto o składanie fałszywych zeznań.

Przypomnijmy, że do brutalnego morderstwa doszło w sobotę 20 października w mieszkaniu, które wynajmowała grupa Gruzinów. Dlaczego znalazła się tam 28-letnia Paulina? Tego nie wiemy. Zdaniem śledczych kobieta została pobita i pokłuta nożem. Do zbrodni doszło około południa. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych ciało zapakowane w torbę podróżną zostało wyrzucone na ul. Kosynierów Gdyńskich w rejonie alejki prowadzącej na Stawy Jana.

Badania DNA potwierdziły, że znalezione na Stawach Jana w Łodzi ciało należy do zaginionej Pauliny D.
Drugi Gruzin, a tym samym trzecia z zatrzymanych osób, usłyszał zarzuty poplecznictwa.

Prokuratura sprawdzi, czy ktoś nie podał Paulinie D. substancji odurzającej.

Policja wciąż nie zatrzymała zabójcy/zabójców. Wiele wskazuje na to, że poszukiwanych morderców nie ma już w Polsce.

Sąd na wniosek prokuratury aresztował dzisiaj na 3 miesiące 44 - letnią obywatelkę Białorusi i 41 - letniego obywatela Gruzji. Oboje podejrzani są o niezawiadomienie organów ścigania o zbrodni zabójstwa, a kobieta nadto o składanie fałszywych zeznań .Podsatwą wniosków i decyzji o aresztowaniu była obawa matactwa i ukrywania się. Kolejny zatrzymany w sprawie - 38 letni obywatel Gruzji usłyszał dzisiaj zarzut poplecznictwa, dotyczący działań mających na celu uniknięcie przez sprawcę odpowiedzialności karnej. Ponadto podejrzany jest o nie zawiadomienie o zbrodni zabójstwa i składanie fałszywych zeznań.

W godzinach wieczornych podjęte zostaną decyzje co do środków zapobiegawczych, w tym ewentualnego wniosku o areszt. 44 - latce i 38 - latkowi grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 5, zaś 41 - latkowi do lat 3. Trwają czynności i procedury mające na celu ujęcie prawdopodobnego sprawcy zabójstwa - na obecnym etapie nie mogę w tym zakresie przekazać bliższych informacji, mogłoby to zniweczyć skuteczność działań.. Dzisiaj otrzymaliśmy wstępne wyniki badań DNA próbek pobranych podczas piątkowych oględzin zwłok - potwierdzają one tożsamość ofiary. Na jutro zaplanowanao sądowo - lekarską sekcję sekcję zwłok - planowane jest także przeprowadzenie szczegółowych badań , w tym toksykologicznych pod kątem ustalenia czy kobiecie nie podano środków psychoaktywnych.
Krzysztof Kopania - rzecznik prasowy

Zobacz też: