Dwór Marzeń w Sielcu wyróżniony. Marszałek docenił pracę Katarzyny Rodziewicz, przyznając jej medal

Wśród laureatów jest Katarzyna Rodziewicz, właścicielka Dworu Marzeń w Sielcu koło Żnina. Uroczyste wręczenie medali Hereditas Saeculorum odbyło się w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw w Markowicach.
Na liście nagrodzonych znaleźli się: za prace konserwatorskie i restauratorskie firma Restauro sp. z o. o. w Toruniu, parafia p.w. Św. Barbary w Starogrodzie, parafia Katedralna p.w. św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy, Gmina Miasta Toruń za realizację projektu "Toruńska Starówka ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO "w latach 2008-2014, prof. dr art. kons. Józef Flik (UMK) za całokształt działalności i wreszcie Katarzyna Barbara Rodziewicz, właściciel dworu w Sielcu.

- Kapituła doceniła zabezpieczenie zabytkowego dworu w Sielcu przed zniszczeniem i doprowadzenie go do stanu umożliwiającego użytkowanie na cele mieszkaniowe (górna kondygnacja) i publiczne (parter, a także park oraz dworska nekropolia), wykonane wyłącznie siłami i środkami właściciela - poinformowała Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka województwa kujawsko - pomorskiego.
- Na szczególne podkreślenie zasługuje wydobycie wartości sieleckiego zabytku jako miejsca upamiętniającego działalność wiceadmirała Józefa Unruga, dowódcy Floty II RP (od 1925) i Obrony Wybrzeża w 1939 roku, dla którego Sielec był majątkiem rodzinnym.
- Zorganizowana przez właścicielkę "Izba Admiralska" udostępnia bogaty zbiór dokumentów i pamiątek po admirale i jego rodzinie, upowszechnia pamięć o nim poprzez m.in. cykliczny konkurs literacki i plastyczny dla młodzieży szkół imienia Józefa Unruga (6 szkół w Polsce).
- Skutkiem panujących w PRL stosunków społeczno-gospodarczych i warunków politycznych dwór w Sielcu ulegał postępującej degradacji, a w przestrzeni publicznej przestawała funkcjonować świadomości jego wartości, jaką potencjalnie posiadał, jako rodzinna siedziba wiceadmirała Józefa Unruga. W ten sposób nastąpiła całkowita dezaktywacja społeczna jedynego tej rangi znaku pamięci o jednym z najciekawszych i najbardziej znaczących uczestników dziejów Polski w pierwszej połowie wieku XX.

- Dzięki społecznikowskiemu zaangażowaniu, dwór w Sielcu jest obecnie świetnym przykładem wykorzystania zabytku do edukacji historycznej i patriotycznej , co należy uznać za szczególne osiągnięcie pani Katarzyny Barbary Rodziewicz - uzasadniono także.

Informacje z regionu także na