Wbicie łopaty rozpoczynające prace remontowe dworca zaplanowano na drugi kwartał tego roku. Do tego czasu będziemy wiedzieli, kto będzie wykonawcą prac remontowych, które będą polegały na remoncie pod okiem konserwatora zabytków dworca wyspowego (tego między peronami 3 i 4) i poważnej przebudowie budynku dworcowego od ul. Zygmunta Augusta.

Formalnie jest to przebudowa, ale... - Ze starego dworca nie pozostanie nic poza fundamentami - informuje pochodzący z Bydgoszczy Piotr Ciżkowicz, wiceprezes PKP.
- Prace budowlane potrwają do końca trzeciego kwartału 2015 roku - informuje. - Potem zostanie tylko rozliczenie inwestycji z Unią Europejską.
To właśnie wspólnotowe dotacje pozwolą na modernizację bydgoskiego dworca.

Projekt już jest gotowy, przypomnijmy, wykonała go bydgoska firma Allplan. Jeszcze pod koniec lipca przedstawiła cztery koncepcje inwestycji. Jedna z nich - nazwaną roboczo Inside-Outside, wybrano do realizacji i szczegółowego przygotowania projektu. Od tej, którą już kilkukrotnie prezentowaliśmy obecna różni się - na razie także na etapie wizualizacji - m.in. kolorystyką (obecna jest bardziej stonowana) i układem - teraz otwarcie jest w kierunku południowym z uwagi na platana, który podczas budowy mógłby poważnie ucierpieć.

Dworzec po remoncie ma mieć grubo ponaddwukrotnie większą powierzchnię.
- Podoba mi się. Będzie funkcjonalny, lekki. Ciekawe jest połączenie nowoczesności i elementów historycznych - podsumowuje prezydent Rafał Bruski.
Miasto, poza tym, że już przygotowało węzeł komunikacji miejskiej w okolicy dworca, będzie jeszcze musiało zapewnić remont części tunelu prowadzącego na dworzec, tej, która nie należy do PKP.