Andrzej Rodziewicz wójt gminy Grudziądz mówił do wyróżnionych: - Niosą kulturę i sport tam gdzie nie ma jeszcze sceny ani stadionu, tam gdzie liczy się serce i wspólnota. Każdy z was jest dla naszej gminy jak tlen. Bez was byłoby duszno. Laureaci tej zaszczytnej statuetki to osoby, które działają nie czekając na rozgłos, które nie dzielą a łączą, które wiedzą że kultura to nie tylko scena, a sport to nie tylko wynik. Swoją postawą pokazujecie młodym i starszym, sąsiadom i znajomym że warto robić coś więcej: wspólnie i z sercem.
Oto wyróżnieni:
Piotr Parteka z Wałdowa Szlacheckiego.
"Świetny organizator, jest tam gdzie trzeba działać. W ostatnim trudnym czasie zaangażował się w pomoc powodzianom, współorganizował pobyt dzieci z Lądka Zdroju w gminie Grudziądz. Kiedyś zawodowy strażak, a dziś stoi na straży potrzeb mieszkańców jako radny gminy Grudziądz, posiada też wieloletnie doświadczenie jako sołtys".
Marcin Wołoszyn z Małego Rudnika.
"Społecznik przez duże "S". Jak już się za coś zabierze to nie odpuszcza. Niegdyś zawodowy strażak, a teraz oddany OSP. Za jego sprawą powstało Koło Gospodyń Wiejskich "Płomienne Rudniczanki". Świetnie gra na perkusji, instrumentach klawiszowych. Gra w zespole "Tajfun". Od najmłodszych lat związany z GOK-iem. Zajmuje się pszczelarstwem.
Wojciech Wojtkowiak, sołtys z Grabowca.
"To człowiek z pasją. Swoją wiedzą i pozytywnymi emocjami dzieli się z innymi. Z dumą patrzy w niebo choć twardo stąpa po ziemi. Miłość do astronomii i historii przenosi na młode pokolenia organizując tematyczne spotkania".
Remigiusz Borowicz z Białego Boru.
"To działacz kultury, który od lat jest cichym bohaterem drugiego planu, jednak jego wkład w działalność kulturalną i sportową jest nieoceniony. Pomysłowy, koleżeński. Działa na rzecz swojego sołectwa i gminy Grudziądz: oddaje swój czas, samochody i wspiera finansowo różne społeczne aktywności. Człowiek o ogromnym sercu, a potrzeby innych często stawia wyżej niż własne. Przedsiębiorca i sponsor. Od niedawna jest prezesem Koła Gospodyń Wiejskich "BoroWianki".
Natalia Becker - Dziadzio, sołtys z Turznic.
"Wulkan pozytywnej energii. Kobieta wszechstronna, organizuje wydarzenia kulturalne i sportowe dla swojej małej społeczności. Wielbicielka przyrody. Ledwo została sołtysem... a świetlica już pomalowana!"
Justyna Gross ze Sztynwagu (nieobecna podczas uroczystości).
"Fotografia i malarstwo akwarelowe to jej pasja. Wysokie poczucie piękna, estetyki, a przy tym dokładność i precyzja. Wstaje bardzo wcześnie rano aby tropić przyrodę naszej gminy, aby uwiecznić ją na zdjęciach. Pasję przekazuje dzieci i młodzieży podczas spacerów fotograficznych".
Beata Gahr ze Sztynwagu.
"Choć zawodowo jest związana z kulturą i sportem, nie jest to przeszkodą aby po godzinach także zajmowała się upowszechnianiem kultury. Jako sołtys od lat organizuje festyny dożynkowe, mikołajki dla dzieci ze swojego sołectwa, a nawet biesiadę by integrować sąsiadów. Bardzo pracowita, kreatywna, całą sobą zaangażowana w to co robi. Jej drugie "imię" to porządek. Kobieta o niesamowitej intuicji".
Święto Społecznego Działacza Kultury w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Małym Rudniku jest obchodzone od dziesięciu lat. Była to również okazja do podziękowania pracownikom GOK-u, które złożył wójt Andrzej Rodziewicz oraz przedstawiciele gminy Grudziądz. Imprezę uświetnił występ zespołu Kosik Band, a także występ taneczny. Poczęstunek przygotowało KGW "Płomienne Rudniczanki".
Polecamy
Rozstrzygnięto także konkurs fotograficzny, którego tematem było piękno przyrody gminy Grudziądz. I tak
Pojedynek na marsze. Trzaskowski kontra Nawrocki
1 miejsce zajęła Anna Bieniek
2 miejsce zajął Edward Jastrzębski
3 miejsce zajęła Magdalena Hausman
Jak zapowiadała Małgorzata Kaszuba, dyrektor GOKiS kolejny konkurs fotograficzny będzie poświęcony miejscom i obiektom sakralnym gminy Grudziądz.
