"Dyplom 2010". Taką sztukę robią absolwenci wydziału sztuk pięknych UMK [zdjęcia]

To już tradycja. Każdego roku w toruńskich galeriach prezentowane są najciekawsze dyplomy powstałe zarówno w Instytucie Artystycznym, jak i Instytucie Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. - Pierwsza wystawa "Dyplomu" była tak dawno, że nie pamiętam już, którą edycję mamy w tym roku - żartował podczas wernisażu prof. Piotr Klugowski, dziekan wydziału sztuk pięknych. - Ekspozycja gościła już w Centrum Sztuki Współczesnej, ale w tym roku po raz pierwszy pokazujemy ją tutaj w całości. Bardzo się z tego cieszę.

Wcześniej dokonania najbardziej uzdolnionych absolwentów mogliśmy oglądać w Galerii Sztuki "Wozownia". Co tym razem znajdziemy w CSW? Podstawowa część "Dyplomu 2010" zajmuje I piętro budynku. Tu też dostrzeżemy największą różnorodność: obok tradycyjnego malarstwa, grafiki spotykamy prace powstałe dzięki wykorzystaniu nowych mediów, a także - co dla bywalców Centrum Sztuki Współczesnej być może najbardziej egzotyczne - zrekonstruowane rzeźby czy obrazy, będące efektami wysiłków dawnych studentów konserwacji zabytków.

Jednym z dyplomów, które natychmiast przyciągają wzrok, jest monumentalny cykl płócien Łukasza Wodyńskiego "Human Light - Ludzkie Światło". - Zajmuję się głównie malarstwem figuratywnym, interesuje mnie człowiek - opowiada Wodyński. - W moich pracach dominuje cielesność, ale przez kolor, farbę, staram się jednak poruszać także problemy głębsze, egzystencjalne. W cyklu "Human Light" ciało zostało potraktowane jako pretekst do zabawy formą. To bardzo wdzięczny materiał.
Przygoda Łukasza z malarstwem nie skończyła się wraz ze studiami: - Chcę to robić dalej, pracuję właśnie nad cyklem portretów, których wystawa planowana jest na wiosnę - cieszy się zeszłoroczny absolwent UMK.

Inna praca, przy której nie można się nie zatrzymać, to cykl "Zwierzęta" Moniki Grubizny, która skończyła grafikę warsztatową. Autorka została w tym roku nagrodzona Medalem im. Tymona Niesiołowskiego za najlepszy dyplom powstały na kierunkach grafika, malarstwo i rzeźba. Dla absolwentów toruńskiego UMK to szczególnie prestiżowe i nobilitujące wyróżnienie. - Mój dyplom powstawał częściowo na drodze eksperymentu - opowiada Monika. - Postawiłam na ekspresję, bo nie chciałam się nudzić. Efekt ostateczny był zaskoczeniem nawet dla mnie.

Zdobywczyni Medalu im. Tymona Niesiołowskiego nad swoim dyplomem pracowała od listopada do czerwca, spędzając codziennie kilka godzin w pracowni. Ale było warto. - Mam teraz szansę wrócić do Torunia na studia doktoranckie - mówi Monika Grubizna. - Cieszę się, bo chcę dalej tworzyć i wystawiać. Naprawdę lubiłam to, co robiliśmy na studiach. Nie czułam żadnego przymusu.
Podczas otwarcia wystawy "Dyplom" przyznano także inne wyróżnienia, wśród najważniejszych - Medal Janusza Boguckiego, przyznawany za najlepszy dyplom artystyczny i pracę teoretyczną na kierunku edukacja artystyczna. W tym roku otrzymała go Edyta Kasperkiewicz. Prace absolwentów edukacji artystycznej CSW pokazuje w niecce na parterze.

Wystawa dyplomów będzie czynna do 13 lutego
Udostępnij