Do zdarzenia miało dojść 28 maja. Dariusz S. miał obnażyć się i onanizować przed dziećmi napotkanymi między blokami, na rogu ulic Ku Wiatrakom i Grzymały-Siedleckiego w Bydgoszczy.
Sytuację zauważyło kilka osób. Od razu poinformowały one policję. Dariusz S. został zatrzymany, a sprawa trafiła do bydgoskiej prokuratury.
Zatrzymany pracował w aleksandrowskiej placówce socjalizacyjnej od około sześciu miesięcy. Pełnił w niej obowiązki dyrektora. Placówkę nadzoruje starostwo powiatowe.
Wiadomości z Aleksandrowi Kujawskiego
- O całej sytuacji dowiedziałam się z mediów - mówi Wioletta Wiśniewski, starosta aleksandrowski. - Nikt z policji ani prokuratury nie powiadomił mnie o całym zdarzeniu.
W poniedziałek (11 czerwca) mężczyzna złożył w starostwie wniosek o rozwiązanie pracy. - Dariusz S. i tak nie pracowałby dalej, bo nie wygrał konkursu na stanowisko dyrektora - dodaje Wioletta Wiśniewski. - W pierwszej turze konkursu nie dopełnił wszystkich formalności. Choć nie ukrywam, że gdybym o zajściu dowiedziała się wcześniej, Dariusz S. zostałby natychmiast zwolniony.
Dziś zarząd powiatu podjął decyzję o zatrudnieniu jedynej kandydatki w konkursie.
Czytaj e-wydanie »