
"Dyscyplinarka" za picie w czasie pracy zdalnej? Takie mogą być zmiany w kodeksie pracy 2021
"Sami mieliśmy już kilka takich przypadków. U jednego z naszych klientów - pracodawców pracownik w czasie wideokonferencji świadczył pracę w stanie wskazującym na spożycie. Tak się zachowywał, głos się rwał, bełkotał, a i wzrok miał rozbiegany. Nie było żadnych wątpliwości, że takie ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych powinno się skończyć tzw. dyscyplinarką. I tak się stało" - powiedział "Gazecie Wyborczej" dr Marcin Wojewódka, radca prawny w Wojewódka i Wspólnicy.
---->

"Dyscyplinarka" za picie w czasie pracy zdalnej? Takie mogą być zmiany w kodeksie pracy 2021
Jeśli pracodawca udowodni pracownikowi, że spożywał alkohol w czasie pracy zdalnej, to ma prawo wręczyć mu "dyscyplinarkę". Czasami może to być jednak problematyczne. Zatrudniający może wezwać do swojego pracownika policję i poprosić o sprawdzenie trzeźwości, jednak pracownik nie ma obowiązku wpuszczenia funkcjonariuszy do domu. Zmienić ma to nowelizacja kodeksu pracy, ale na razie trudno mówić o konkretach.
----->

"Dyscyplinarka" za picie w czasie pracy zdalnej? Takie mogą być zmiany w kodeksie pracy 2021
Tymczasem specjaliści twierdzą, że problem picia alkoholu w czasie pracy zdalnej jest poważny. Niektórzy pracownicy czują się bezkarnie i sięgają po coraz mocniejsze alkohole.
---->

"Dyscyplinarka" za picie w czasie pracy zdalnej? Takie mogą być zmiany w kodeksie pracy 2021
"Wcześniej, jeśli ktoś zabierał do pracy małpkę wódki, zawsze istniało niebezpieczeństwo, że ktoś w firmie to zauważy, teraz nie ma takiego niebezpieczeństwa, dlatego niektórzy bezkarnie stawiają obok komputera nie małpkę, ale już pół litra wódki, i tak pracują - nie ukrywa w rozmowie z Radiem ZET Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
----->