Dyskutowali o tym, jak ma wyglądać inowrocławski Rynek

Trwa dyskusja, jak powinien wyglądać Inowrocławski Rynek. Według ratusza, pokryty ma on być kolorową granitową kostką, ułożoną w promienie lub kwadraty.

Z Rynku zniknąć mają konstrukcje, a fontanna, być może w kształcie bryły soli, stanąć ma w jego centrum. Jest tam miejsce na pomnik Królowej Jadwigi, patronki Inowrocławia, a od strony północnej i południowej rosnąć mają drzewa.

W ub. r. żywą dyskusje wywołał projekt przedstawiony przez inż. Romualda Bodańskiego. Zaproponował on pobudowanie na Rynku obiektu przypominającego sukiennice.

A może wieża?

Z inicjatywy Zarządu Osiedla "Śródmieście" odbyło się spotkanie w sprawie Rynku z udziałem m. in. regionalitów, radnych oraz budowlańców. Przypomniano koncepcję inż. Bogdańskiego.

- Ciekawostką był przedstawiony przez Bronisława Majewskiego nieznany dotąd projekt jednego z bydgoskich architektów. Zakłada on odbudowę wieży ratuszowej, umieszczenie na Rynku lamp gazowych i postawienie elementów małej architektury - mówi Marek Słabiński, przewodniczący zarządu osiedla.

Plan wieży z kordegardą przedstawiła Janina Sikorska, dyrektor Muzeum im. Jana Kasprowicza. Z kolei inż. Przemysław Gawęda zaproponował organizację warsztatów dla młodych architektów, którzy przygotowaliby kilka koncepcji zagospodarowania Rynku.

Nasunęły się wnioski

- Podczas spotkania zrodziło się kilka wniosków. Po pierwsze, apelujemy, by nie zmieniać obecnej nawierzchni placu, a zaoszczędzone środki przeznaczyć na remonty elewacji budynków w strefie przeznaczonej do rewitalizacji - dodaje Słabiński.

Ponadto uczestnicy zasugerowali podłączenie śródmiejskich budynków do miejskiej ciepłowni. Stwierdzili, że nie należy zabudowywać zachodniej części Rynku, zaś w jego południowej części należy odbudować historyczną studnię. Padły wnioski, by Rynek tonął w zieleni oraz, by przywrócono na nim sprzedaż kwiatów i pamiątek.

- Zmiany zaproponowane przez uczestników spotkania powinny sprawić, że inowrocławski Rynek ponownie zacznie tętnić życiem, jak to było przed laty - komentuje dr Katarzyna Podczaska.

Poczekać z inwestycjami

Uczestnicy spotkania jednogłośnie przyjęli stanowisko, że należy zaapelować do władz Inowrocławia, aby wstrzymały się z planowanymi na Rynku inwestycjami. Członkowie zarządu osiedla zwrócili bowiem uwagę, że przy wyborze projektu przebudowy placu całkowicie pominięto głos mieszkańców. Projekt rewitalizacji Rynku musi być wpierw zaakceptowany podczas konsultacji społecznych.