Sytuacja miała miejsce 7 sierpnia około godziny 16:30, gdy do dyżurnego kieleckiej komendy miejskiej zadzwonił właściciel jednej z firm transportowych z terenu miasta.
Poinformował, że skontaktował się z nim jego 69-letni pracownik, który obecnie jest na terenie Anglii, z informacją że źle się czuje. Pracodawca wiedząc, że jego kierowca może mieć problemy ze zdrowiem próbował skontaktować się z miejscowymi służbami, ale nieskutecznie. Wykonał więc bezpośrednio telefon do Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, co jak się później okazało, było kluczowe – informuje sierż. szt. Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji na łamach Onetu.
Dyżurny zebrał informacje odnośnie kierowcy i pojazdy, a następnie skontaktował się z oficerami Biura Współpracy Międzynarodowej Policji. Stamtąd zgłoszenie trafiło do służb angielskich.
69-letni, osłabiony mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy, którzy udzielili mu fachowej pomocy medycznej – podkreśla sierż. szt. Damian Janus. – Dzięki odpowiedzialnej postawie pracodawcy oraz profesjonalnemu działaniu dyżurnego kieleckiej komendy, pomoc dla kierowcy nadeszła w samą porę, a jego życiu już nic nie zagraża – dodaje.
Źródło: Onet.pl.
