- Przyjeżdżają do nas uczniowie z różnych szkół. Byli z Żalna, Kęsowa, dzieciaki ze świetlicy socjalno-terapeutycznej z Tucholi - opowiada Wiesława Sreberska, pracownica socjalna. - Pokazują naszym podopiecznym przepiękne przedstawienia. Mieszkańcy bardzo się cieszą. Wiedzą, że dzieciaki występują specjalnie dla nich. Niejednokrotnie włączają się i razem śpiewają piosenki.
Jak opowiada Sreberska, wizyty dzieciaków są miłą odmianą dla mieszkańców. - Wiedzą, że będą goście, specjalnie się ładnie ubierają, czekają i są otwarci - dodaje. - Sprawia im to ogromną radość.
Goście przygotowują część artystyczną, ale też wręczają drobne upominki, które wywołują uśmiech na twarzach. - My też staramy się zrewanżować i przygotowujemy słodycze oraz ciasto dla nich - mówi pracownica z DPS w Wysokiej.
Podopieczni ze świetlicy "Przyjazny zakątek" z Tucholi od dłuższego czasu starannie przygotowywali się do występów w Wysokiej. Zrobili także laurki z życzeniami, pomagali im wolontariusze w świetlicy. - Mieliśmy problem z dojazdem, ale wspomogła nas gmina - mówi Barbara Śpica ze świetlicy. - Bardzo im dziękujemy.
Czytaj e-wydanie »