https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko wpadło do oczka wodnego. Walczy o życie

Grażyna Szyszka
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne archiwum Polska Press
Dramat w Żelaznym Moście w gminie Polkowice. Na prywatnej posesji dwuletnie dziecko wpadło do oczka wodnego. Stan dziewczynki jest bardzo ciężki.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 17 września. Około południa na prywatnej posesji w Żelaznym Moście dwuletnia dziewczynka wpadła do oczka wodnego. Dziecko wraz z rodzicami było w odwiedzinach u rodziny.

– Dziewczynka została do nas przywieziona po nagłym zatrzymaniu krążenia i po podtopieniu w skrajnie ciężkim stanie – informuje Tomasz Kozieł, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

Dziecko walczy o życie, a lekarze nie chcą się wypowiadać co do rokowań. Dziewczynka była pod opieką rodziców. Byli trzeźwi.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
twoja mama
tak pociecho, codziennie żałujemy że cię nie "wyskrobaliśmy". Niestety jesteś głupim producentem gówna i postów w internecie...
V
Vader
kaczką to TY szmato jesteś!!
o
ona
Przeciez wyraźnie w artykule napisano, że dziecko bylo w gościach. Czyi właściciele oczka niekoniecznie dziecko posiadają.
o
oczko
albo przywiązać do drzewa. Inaczej coś mu się stanie. Ten 2-latek myślał,że jest kaczką.
j
jk
najgorsze zło jak sie ma małe dzieci. Natychmiast zasypać!
e
em
tak jak ktoś napisał - trzeba mieć oczy dookoła głowy, dwulatek nie potrafi przewidzieć efektów swoich działań i brak mu instynktu samozachowawczego. Rodziców szkoda, bo obwiniają sami siebie i wszyscy dookoła ich w tym utwierdzają - "nie dopilnowali", a co to rodzic jest hiperkomputer, żeby przewidział każdą rzecz jaka strzeli dzieciakowi do głowy? Wypadki się zdarzają i tyle, musi być zaraz szukanie winnego?
k
krysia
Ale zajebista pożywka z takich wypocin co???
.
masz 500 zł z naszych podatków i morda w kubeł. Nikt cię nie prosi o rozmnażanie i tworzenie przyszłych producentów gówna i marnych konsumentów- czyli 99% bachorów w Polsce, które są ale nie wyrosną na nic ciekawego. Selekcja naturalna niedopilnowali bachora
m
mea
że byli trzeźwi, to nie znaczy, że sprawowali właściwą opiekę, jak widać... dziecko to praca na etat 24h/dobę. i tak deprecjonowana w Polsce.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Dziecko wpadło do oczka wodnego. Walczy o życie
H
Honor prezydenta
Może, ale n jedno, nie 3. I przede wszystkim musi cały czas mieć oczy naokoło głowy, dwulatek jest naprawdę bardzo ruchliwy a nie zdaje sobie sprawy z dziesiątek zagrożeń dla swojego życia w najbliższym otoczeniu. Powyższy przykład właśnie to obrazuje. Też życzę jej zdrowia, ale obawy są bardzo duże.
a
ada
Bo jak człowiek ma dziecko, to nawet piwa wypić nie może. Wypadki się zdarzają, nawet tak tragiczne. Oby się małej udało.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska