https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzięki nim ujęto zwyrodnialca, który zakopał psa żywcem!

Edward Mazurkow
Pani Marta i pan Krzysztof mówią,  że nie zrobili tego  dla pieniędzy.
Pani Marta i pan Krzysztof mówią, że nie zrobili tego dla pieniędzy.
Wczoraj w siedzibie straży miejskiej przy ul. Kilińskiego wręczono nagrody pieniężne dla pani Marty i pana Krzysztofa, którzy funkcjonariuszom Animal Patrolu straży miejskiej przekazali informacje o zwyrodnialcu, który ogłuszył szpadlem swojego psa i zakopał go żywcem, na polu przy ul. Zagrodowej. Zwierzę udało się uratować, gdyż jego skowyt usłyszeli przechodzący w pobliżu dwaj mężczyźni. Informacje strażnicy przekazali policji, która zatrzymała 63-latka. Grozi mu do 3 lat więzienia

- Nie zrobiliśmy nic wielkiego. Skojarzyliśmy tylko fakty - zaznacza pani Marta.
Barcelona Real transmisja meczu na żywo
Z relacji kobiety wynika, że ona i jej partner kupili od 63-latka dom i ten z żoną wyprowadził się do bloków na Górnej. Gdy uzgadniali z nim warunki kupna domu, widzieli jego psa.

Siedem tysięcy złotych nagród otrzymała pani Marta i pan Krzysztof, za przekazanie informacji o zwyrodnialcu, który ogłuszył psa i żywcem go zakopał.

Za pośrednictwem internetu wiadomość o brutalnym potraktowaniu psa trafiła do ponad pół miliona osób. Niektóre z nich zdecydowały się ufundować nagrodę za informacje o sprawcy. Pierwszy przeznaczył na to tysiąc złotych radny Kamil Deptuła, dwa tysiące dała fundacja „Horacy”, a cztery tysiące złotych tajemniczy biznesmen ze Zgierza. Szacuje się, że suma zadeklarowanych nagród wynosi aż 13,2 tys. zł!

Komentarze 31

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M...
Małe uzupełnienie, którzy twierdzą, że Marta i Krzysztof zrobili to dla pieniędzy. W innych źródłach można przeczytać, że nagrodę przeznaczyli na pomoc zwierzętom.
M
MH
W innych źródłach można przeczytać, że przekazali pieniądze na pomoc zwierzętom.
M
MH
W innych źródłach można przeczytać informację, że Marta i Krzysztof przekazali nagrodę na pomoc zwierzętom.
O
Ogarniasz?
Twojego psa by nie przyjęli.
...
To zobaczysz
h
huj
ale to k**** huj
C
Chyba nie...
Czy Asia rozumie to co czyta???
M
Marek
Człowieku zapoznaj się z faktami a dopiero później komentuj. Nagrody były od środy a oni we wtorek w nocy zgłosili.
A
Asia
No tak to lepiej zabić..
l
leon z poczty
...a jakby za każda pomoc w znalezieniu sprawcy dawać nagrodę to wykrywalność by wzrosła...
w sumie nagroda za psa była większa jak z człowieka,nie raz ktoś zaginie i nikt nie daje nagród...
H
Heniek
Niech każdy wie że to psychol. Dzisiaj psa, jutro człowieka.
o
olo
Tekst Stanisława Lema: Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
o
obserwator
Pozdrowienia od znajomych.
m
maja
Ja nie mialam tego problemu mialam psa a dzieci w święta znalazły szczeniaki na dworze i przyniosly tez zadzwonilam do nich..chcieli bym sama przywiozla ale nie mieliśmy auta wiec bez problemu wzięli było mi przykro ale pan powiedzial ze szczeniaczki szybko znajduja dom
..
15 lat temu przygarnąłem z ulicy kochaną sunię [*] , która jak się okazało była w ciąży. Urodziła 7 prześlicznych szczeniaków , jak miały 6 tygodni zadzwoniłem do schroniska na Marmurową ... wiecie co mi powiedzieli , że nie przyjmują psów a w szczególności szczeniaków , a na moje pytanie to co mam z nimi zrobić , usłyszałem .... "a rób Pan co chcesz" ;O Moja noga nigdy tam więcej nie stanęła , a moje maluchy trafiły do wspaniałych ludzi którzy do dzisiaj opiekują się nimi. Taka to cała i w gruncie rzeczy gdy nie szczęśliwe zakończenie to naprawdę smutna historia
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska