
Gdzie diabeł nie może, Urbana pośle
- Czy pan w ogóle lubi Polskę, czy bije w nią, bo jest wściekły?
- Polską można rządzić tylko tchórzliwie albo oddać władzę nacjonalistycznej sekcie. Niestety, jak Tusk - w sposób niewyrazisty, ostrożny niczego nie forsować, nie przeciwstawiać się, lawirować. Mówię to z ubolewaniem: gdy jest się wyrazistym, traci się głosy. Tusk nie może robić tego, co chciałby, bo ma związane ręce i nogi. SLD też tak rządziło. W Polsce nie można powiedzieć, że jak jest zima, to na 4 tys. pociągów kilka stanęło w mrozie. Gdy Cimoszewicz mówił, że trzeba się ubezpieczyć przed powodzią, to stracił władzę. Liturgia funkcjonowania publicznego jest silniejsza niż racjonalna analiza sytuacji. Całą rozmowę z gen. Franciszkiem Puchałą,
prezesem Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, autorem książki „Szpieg w polskim Sztabie Generalnym” przeczytasz w jutrzejszym (7.02.2014) papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej. (str. 14)

Mit pułkownika K.
- Kiedy do pana i kolegów dotarła informacja o zniknięciu Kuklińskiego?
- Służyłem wtedy na równorzędnym stanowisku, co Kukliński i dowiedziałem się o tym 9 listopada1981 roku.
- Rozpętało się piekło?
- Sobota i niedziela były spokojne, nikt z nas nie wiedział o tym, co działo się z płk. Kuklińskim. W poniedziałek 9 listopada, miesiąc przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce, w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego zapanowała niezwykła atmosfera, emocje, poruszenie i niepokój.
Całą rozmowę z gen. Franciszkiem Puchałą,
prezesem Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, autorem książki „Szpieg w polskim Sztabie Generalnym” przeczytasz w jutrzejszym (7.02.2014) papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej. (str. 12)

Budowa tramwaju do Fordonu
Budowlańcy rozpoczęli budowę nowego wiaduktu na Brdyujściu. 550-metrowa konstrukcja zawiśnie nad Fordońską, Kamienną i torami kolejowymi stacji Bydgoszcz Wschód. Zobacz więcej: Zima drogowcom niestraszna. Budowa tramwaju do Fordonu trwa [zdjęcia]

Fajans na fali
Andrzej Łączyński, szwedzki artysta plastyk, polskiego pochodzenia realizuje kolejne przedsięwzięcie. We włocławskiej Fabryce Fajansu przy ul. Falbanka przygotowuje partię wyrobów ręcznie malowanych. Oryginalny, designerski fajans zobaczą najpierw Szwedzi. Włocławska wystawa przygotowywana jest na przyszły rok. O sprawie przeczytasz w jutrzejszym (7.02.2014) papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej (str. 6)