https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziesięć lat temu przedwcześnie odeszła Anna Przybylska, aktorka z Gdyni uwielbiana przez fanów. Miała zaledwie 35 lat

Szymon Szadurski
Anna Przybylska była jedną z najbardziej znanych gdynianek i aktorką uwielbianą przez fanów.
Anna Przybylska była jedną z najbardziej znanych gdynianek i aktorką uwielbianą przez fanów. archiwum Polska Press
W wieku zaledwie 35 lat odeszła dziesięć lat temu Anna Przybylska, jedna z najpopularniejszych aktorek w Polsce. Artystka przegrała długą walkę z chorobą nowotworową.

Dziesiąta rocznica śmierci Anny Przybylskiej

Aktorkę, jedną z najbardziej znanych gdynianek, żegnały tłumy mieszkańców miasta. Po jej śmierci na ul. Świętojańskiej, najbardziej reprezentacyjnej w Gdyni, zawisły flagi z napisem "Jesteś w naszych sercach".

Pojawiło się na niej także cztery tysiące białych róż. W gdyńskim Infoboksie wystawiono księgę kondolencyjną.

Aktorka i fotomodelka, znana przede wszystkim z roli Marylki w serialu obyczajowym Złotopolscy, urodziła się 26 grudnia 1978 roku w Gdyni. Mieszkała na Obłużu.

Ukończyła IX Liceum Ogólnokształcące w Gdyni. Studiowała następnie pedagogikę w gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej.

W zawodzie aktorki zadebiutowała już w wieku niespełna 20 lat, w 1997 roku, w filmie Radosława Piwowarskiego Ciemna strona Wenus.

Następnie występowała m.in. w takich produkcjach, jak Sezon na Leszcza, Dzień świra, Ryś, Lekcja pana Kuki, Dlaczego nie!, Złoty środek, Załoga G, Sęp, Bokser i Bilet na Księżyc.

Anna Przybylska osierociła trójkę dzieci, Oliwię, Szymona i Jana. Pochowana została na Cmentarzu Parafialnym przy kościele pod wezwaniem św. Michała Archanioła w Gdyni Oksywiu.

Anna Przybylska była jedną z najbardziej znanych gdynianek i aktorką uwielbianą przez fanów.

Dziesięć lat temu przedwcześnie odeszła Anna Przybylska, akt...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska